piątek, 26 lutego 2016

Po...

wczorajszej wiośnie dzisiaj nie ma śladu.
Rano obudził mnie krajobraz zimowy,
wszędzie biało, zimno.
Co prawda do tej pory śniegu już nie ma,
jednak zimowy nastrój nie ustępuje.

Pokażę kilka kartek z suszonymi roślinami.
Może wiosna wróci?







Miłego weekendu Wam życzę :)

czwartek, 18 lutego 2016

Pierwsza...


wielkanocna kartka w pudełku,
wykonana dla Pani Uli.





I "moje" łośki :) 
Mieszkają gdzieś bliziutko,
odwiedzają jabłonkę na polu.





Miłego popołudnia:)


poniedziałek, 15 lutego 2016

Weekend ...

spędziłam bardzo twórczo:)
Uczestniczyłam w warsztatach plastycznych,
na których nauczyłam się aż czternastu technik plastycznych
do wykorzystania z dzieciakami na lekcjach!
Wspomnę, że wcześniej tych technik nie znałam!
Dlatego prace, które stworzyłam nie są "konkursowe".

Ale doświadczenie
i profesjonalne uwagi są dla mnie cenne.

Nie będę pokazywała wszystkich prac,
tylko dwie, które najbardziej przypadły mi do gustu.

Gipsowy odlew "zimowych roślin"





oraz psią maskę - mopsa.



Prace zrobione w piorunującym tempie,
 dlatego z wieloma usterkami.
Teraz wiem, że roślinne elementy, 
które wybieramy do odcisku, powinny mieć wyraźna fakturę,
Należy je starannie wcisnąć w glinę,
a gips nakładać tak. aby nie tworzyły się pęcherzyki powietrza.
Do maski natomiast należy wybrać płócienko
bez domieszek syntetycznych (moje niestety miało),
by lepiej wchłonęło rozwodniony Wikol.

Na warsztatach poznałam tez kilka technik tworzenia grafiki.
Są świetne, ale wymagają większego doświadczenia.

Będę ćwiczyć!

Miłego popołudnia:)))



piątek, 5 lutego 2016

Następny...

komplecik kartkowo - zakładkowy:)
Tym razem z Charlie Chaplinem.
Bardzo lubię "nieme kino"!
A to jeden z moich ulubionych aktorów.
Bawi do łez i wzrusza.





Zdjęcia z gazety - wycięte i starannie przechowywane długi czas.

Beatce dziękuję za uroczy prezent :)



Były jeszcze suszone grzybki, ale już dawno zginęły w bigosiku:)

Miłego weekendu:)


środa, 3 lutego 2016

Już...
jestem :)

W międzyczasie udało mi się zrobić
skromny komplecik z moją ulubioną bohaterką 
baśni
Jana Chrystiana Andersena - Calineczką.
Czy ja już pisałam, że uwielbiam te baśnie?





Majalenie dziękuję za świetną zabawę
 i wyróżnienie mojej pracy
oraz wspaniałą nagrodę!



Miłego popołudnia!