piątek, 26 lutego 2016

Po...

wczorajszej wiośnie dzisiaj nie ma śladu.
Rano obudził mnie krajobraz zimowy,
wszędzie biało, zimno.
Co prawda do tej pory śniegu już nie ma,
jednak zimowy nastrój nie ustępuje.

Pokażę kilka kartek z suszonymi roślinami.
Może wiosna wróci?







Miłego weekendu Wam życzę :)

24 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Suszone rośliny to fajny materiał do tworzenia:)

      Usuń
  2. Oryginalna ta karteczka:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne i bardzo pomysłowe karteczki...

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne wyjątkowe kartki .Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny surowiec sama z niego chętnie korzystam:). Karteczki piękne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Suszyłam kiedyś kwiatki, zapomniałam o nich !
    Twoje cudne karteczki zmobilizowały mnie do spacerów jak tylko pojawią się kwiaty :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie! Wiosna tuż tuż - będzie okazja do spacerów:)

      Usuń
  7. Piekne karteczki. Bardzo delikatne.
    Ja też nasuszyłam kwiatów w takim celu, ale jakoś nie robię kartek, bliżej mi do innej działalnośći handmade:)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Karteczki są wyjątkowe, bardzo delikatne i zarazem łatwe do przechowania, bo nie mają odstających elementów. Wspaniały pomysł z tymi suszonymi kwiatami. Moja młodsza córka także tworzy obrazy z naturalnego surowca jakim są suszone rośliny. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne suszki!
    uwielbiam takie vintage`owe kartki, mają klimat

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz widzę kartki z suszonymi kwiatami, bardzo fajne, delikatnie i skromne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Sporo mam ich jeszcze między kartkami książek. I
      planuję wyprawę po fiołki.

      Usuń