wtorek, 30 października 2018

Czy...
u Was dziewczyny też tak ciepło?
Cudowna ta jesień!








Dwie zakładeczki z gryką, jedna z barwinkiem i ostróżką:)

Do miłego:)

sobota, 27 października 2018

Kilka...
dni temu listonosz przyniósł mi paczkę od Justynki,
a w niej...
cudowną, skarpetkową lalę.




Justynka tworzy prześliczne rzeczy.
Zajrzyjcie do niej koniecznie (klik),
bo powiem szczerze, nie tylko cudnymi tworkami
możemy nakarmić swoją duszę, ale też Jej słowami...
zawsze ciepłymi i życzliwymi.

W pudełeczku oprócz lalki Justynka zapakowała jeszcze
cudne mydełko z kotkiem, kartkę z Warszawy,
przydasie, herbatkę, słodkości.



Justynko z całego serca dziękuję!
Sprawiłaś mi ogromną, ogromną radość.
:D

*
Dawno nie było u mnie moich zwierzątek.
No to wstawiam zdjęcia :)
Znacie tego stwora?
Postrach wszystkich ogródków:)))
Jednak nie miałam serca go zlikwidować
Przeniosłam z dala od swojego ogrodu.



  
Na koniec pokażę jeszcze zakładkę, którą wysłałam do Basi
z okazji jej 50 urodzin.
Zakładka była dodatkiem do niebieskiej karteczki,
ale jakoś tak wyszło, że sesji zdjęciowej kartka nie miała :(
Za to zakładka pozowała z moimi ulubionymi nasturcjami.




Basiu wszystkiego najlepszego!

Pozdrawiam Was serdecznie!
Iza

piątek, 26 października 2018

Kilka...
dni bez komputera dobrze mi zrobiło;)
Mój stary laptop po prostu rozpadł się na dwie części
i musiał dostać nowe wdzianko.
Znowu działa,
więc umieszczam zdjęcia składaczka
(mojego pierwszego)
na wyzwanie Hubci.

Klik w banerek!

Jako pierwszy powstał składaczek dokładnie wg filmiku,
 do którego link wstawiła Ewa.
Tuż po sklejeniu białej bazy wpadłam na pomysł,
aby kolorowankę umieścić bezpośrednio na marginesach kartki.
Na zielonym kropkowanym tle będą życzenia wielkanocne
i kilka śmiesznych świątecznych wierszyków.
Zostawiłam dużo miejsca do pisania;)






Na kartce umieściłam śliczne haftowane jajeczko z narcyzem, 
które dostałam od Marioli, gdy wspólnie bawiłyśmy się
 w dawnej zabawie Hubci.

Kartka jest bardzo pracochłonna i wychodzi dosyć duża 
(20 x 20 cm),  dlatego postanowiłam ją pomniejszyć tak,
aby zmieściła się do kwadratowej koperty.

Powstała taka 13 x 13 cm :)






Obie karteczki zajęły mi sporo czasu.
Oj, ćwiczyłam przy nich cierpliwość, ćwiczyłam:)))
Fajnie jednak się bawiłam, 
bo to było coś innego, niż robiłam dotychczas.




Miłego weekendu!


piątek, 19 października 2018

Podobno...
to już ostatnie chwile 
z takim ciepełkiem i słoneczkiem.
Dlatego łapię promyczki i stroję sukienusię Pyzuni:)




Udanego piątku:)

sobota, 13 października 2018

Kochane...
bardzo dziękuję za przemiłe komentarze
pod poprzednim postem.
Cieszę się, 
że jeszcze chcecie oglądać moje zakładki.
Lubię je robić.
Najbardziej ze wszystkich moich tworków.

Pisałam, że się odezwę dopiero, 
jak zrobię coś innego niż zakładka.
Jednak na nic 'innego" nie miałam ochoty ;P

Dlatego, pod wpływem chwili, cudownej jesiennej pogody
i ostatnich prac porządkowych w warzywniku (stąd słonecznik)
 powstała...
zakładka z nawłocią i rumiankiem!




Czy też widzicie wszędzie biedronki?
Nie o sklepy mi chodzi;)

Udanego sobotniego wieczoru!

niedziela, 7 października 2018

Obiecuję...
to ostatnie zakładki!
Boję się, że uciekniecie,
bo nudno u mnie okropnie.
Sama to czuję!

Ta jeszcze letnia, z listkami łubinu.



Tu już jesienna, chociaż barwinek z wiosny:)



Ta z ostróżką. Wiązała już nasionka:)



A tu, z kwiatuszkami forsycji. 
Po wysuszeniu zrobiły się bardzo cieniutkie, 
dlatego przebija przez płateczki klej.
Nie wygląda to ładnie. Podobnie było z jaśminem - pokazywałam tu.


Następnym razem odezwę się, 
gdy zrobię coś innego niż zakładki.

Dobrego tygodnia dla Was:)