sobota, 8 sierpnia 2015

Inne prace...


efekt przeczekiwania upałów :)
- to kartki ślubne.
Z pięknym stempelkiem znalezionym gdzieś w sieci
dawno, dawno temu - niestety, nie pamiętam gdzie.






Dzisiaj ma paść rekord upałów!
Ten upał tak mnie męczy, że chyba przeczekam go
gdzieś z książką,
bo nawet użycie dziurkacza powoduje u mnie 
wydzielanie hektolitrów płynów.

Miłego weekendu!


2 komentarze: