piątek, 7 sierpnia 2015

Jak...
znosicie upały?

Ja wczorajsze południe spędziłam zaszyta
w najchłodniejszym pokoju w swoim domu...
zajmując się ulubionym zajęciem :)

I tak powstała zakładka do książki
z inną wersją "Dziewczynki z zapałkami".





Dla przypomnienia tu jest "Dziewczynka... " pierwsza :)




2 komentarze: