wczorajszej wiośnie dzisiaj nie ma śladu.
Rano obudził mnie krajobraz zimowy,
wszędzie biało, zimno.
Co prawda do tej pory śniegu już nie ma,
jednak zimowy nastrój nie ustępuje.
Pokażę kilka kartek z suszonymi roślinami.
Może wiosna wróci?
Miłego weekendu Wam życzę :)
Ale super efekt...
OdpowiedzUsuńSuszone rośliny to fajny materiał do tworzenia:)
UsuńOryginalna ta karteczka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję! Także ślę pozdrowienia:)
UsuńPiękne i bardzo pomysłowe karteczki...
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
UsuńCudowne wyjątkowe kartki .Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPozdrawiam!
kartki wspaniałe
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚwietny surowiec sama z niego chętnie korzystam:). Karteczki piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSuszyłam kiedyś kwiatki, zapomniałam o nich !
OdpowiedzUsuńTwoje cudne karteczki zmobilizowały mnie do spacerów jak tylko pojawią się kwiaty :-)
Świetnie! Wiosna tuż tuż - będzie okazja do spacerów:)
UsuńPiekne karteczki. Bardzo delikatne.
OdpowiedzUsuńJa też nasuszyłam kwiatów w takim celu, ale jakoś nie robię kartek, bliżej mi do innej działalnośći handmade:)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję Aniu! Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńWspaniałe!! i pewnie pachnące :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKarteczki są wyjątkowe, bardzo delikatne i zarazem łatwe do przechowania, bo nie mają odstających elementów. Wspaniały pomysł z tymi suszonymi kwiatami. Moja młodsza córka także tworzy obrazy z naturalnego surowca jakim są suszone rośliny. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beata za tak miłe słowa!
UsuńŚciskam
piękne suszki!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie vintage`owe kartki, mają klimat
Dziękuję Dorota:)
UsuńPierwszy raz widzę kartki z suszonymi kwiatami, bardzo fajne, delikatnie i skromne.
OdpowiedzUsuń:) Sporo mam ich jeszcze między kartkami książek. I
Usuńplanuję wyprawę po fiołki.