słyszę te słowa:
"święta, święta i po świętach"!
Czas Świąt Wielkanocnych jest tak krótki,
że chciałabym zatrzymać jak najdłużej
rodzinną atmosferę, zapach dań,
i pogodny, świąteczny nastrój.
(jak dobrze, że za rok powtórzą się te chwile)
Dla mnie też oficjalnie zaczęła się wiosna!
A z nią mnóstwo planów,
z których pewnie zrealizuję tylko kilka
;)
;)
Przed wejściem do domu
zawisł
wiosenny wianek - szmaciak.
Pokażę jeszcze jak
nasz ulubieniec stara się zachęcić domowników do zabawy.
Gdy ktoś wychodzi z domu,
natychmiast biegnie po piłkę.
Nikt nie odmawia;)
Miłego dnia!
fajny ten "wolf" :-D
OdpowiedzUsuńFajny, fajny:)
UsuńŚliczny taki niespotykany....
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu!
UsuńZrobiło się u Ciebie bardzo wiosennie na drzwiach :)
OdpowiedzUsuńWiosna nie tylko na drzwiach! Właśnie przeszła u mnie pierwsza burza. Całkiem duża:)
UsuńŚliczny wianek, zainspirowałaś mnie do pracy...
OdpowiedzUsuńFaktycznie mamy po świętach, które w tym roku popisały się cudowną pogodą. Wasz ulubieniec urodziwy i wysportowany! Pozdrawiam poświątecznie :)
No tak! Ulubieniec wczoraj wykończył kolejną piłkę:)
UsuńZjadł nawet skórzane łatki... chociaż karmimy go.
Pozdrawiam:)
Oj, tak święta zdecydowanie za szybko mijają ...
OdpowiedzUsuńSuper wianek zrobiłaś, a pies jest cudny :).
Dziękuję:)
UsuńAleż masz ślicznego pieska! Kocham owczarki, mój Reksio też przystojniak, ale nie ma takiej pięknej, długiej sierści. Podrap go, proszę, ode mnie za uszkiem:)))
OdpowiedzUsuńZapomniałam z tego wszystkiego o pięknym, wiosennym wiaku:)
Dziękuję Aniu! Podrapię, podrapię - bardzo to lubi :) Lubię psy - każde.Ta sierść to utrapienie - czesać trzeba bardzo często.
UsuńPozdrawiam:)
Piekny wianek a psiuro jest cudny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekny wianek a psiuro jest cudny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewa:)
UsuńUroczy wianek zmajstrowałaś! A psinka świetna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWianek jest cudowny:-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń