jeszcze jedna zakładka
do kolekcji.
Tym razem z maciejką i drobnymi kwiatuszkami bzu.
Niestety, bez przegapiłam.
Nie zasuszyłam.
:(
W ostatniej chwili pomyślałam o nim,
gdy wyrzucałam bukiet bzu, który stał w wazonie.
Uratowałam ostatnich kilkanaście kwiatuszków.
Poniżej zdjęcie stwora,
którego spotkałam z dzieciakami
podczas rajdu nad naszym jeziorem.
Jak to się stało, że nigdy nie pokazałam Wam
jeziora, nad którym mieszkam?
I jeszcze coś - roślina, która w maju wygląda rewelacyjnie!
Tu całe łany.
Troszkę bliżej.
I jeszcze bliżej:)
To jeszcze nie koniec.
Co to za zwierz?
Zdjęcie tez z maja.
Taki mały konkursik!
Trzy zagadki do rozwiązania
(stwór, roślina, i zwierz),
a w nagrodę dzisiejsza zakładka.
:)
:)
Pierwsza prawidłowa odpowiedź wygrywa!
Bawcie się dobrze.
Bawcie się dobrze.
Miłej niedzieli!
Czekam aż zakwitnie mi maciejka i doczekać się nie mogę;)
OdpowiedzUsuńStwór to jaszczurka padalec, roślinka to wełnianka a zwierz to chyba wół (bawół) domowy (strzelam);)
Moja maciejka też jeszcze malutka. Ta na zakładce z zapasów:)
UsuńDziękuję Aniu, że zechciałaś pobawić się w zgadywankę. Wiem, że przyrodnikiem jesteś doskonałym i prawie odgadłaś:) bo ten zwierz to rzeczywiście z wołowatych, ale...
Poprawisz?
To strzelam dalej: jak
UsuńBardziej się orientuję w naszej florze i faunie;)
Teraz strzał w 10!
UsuńTo jak z Bałtowa. Mają tam mnóstwo ciekawych zwierząt. Biegają po ogromnych wybiegach a zwiedzający podziwiają je z okien amerykańskich "schoolbusów":)
Adres już mam. Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo się cieszę;)
UsuńPierwsza odpowiedź już padła, więc nie ma co się powtarzać. Bardzo ładna zakładka i piękne, duże jezioro masz w pobliżu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ula. W zasadzie można jeszcze zgadywać:)
UsuńPozdrawiam również:)
Acha ! O zwierzu to myślałam, że to tur jest.
UsuńUwielbiam maciejkę - zawsze kojarzy mi się z beztroskimi wakacjami i wieczorami w ogródku Babci. Zakładka mnie zachwyciła i wzruszyła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Małgosiu!
UsuńMaciejka może niepozornie wygląda, jednak gdy kwitnie pachnie upojnie, właśnie wieczorami:) U mnie w ogródku jest obowiązkowa:)
Mieszkasz cudnie.....
OdpowiedzUsuńJeżeli o stwora chodzi to też pomyślałam, że to padalec...reszty nie rozpoznałam. Zakładki jak zwykle pełne niepowtarzalnego uroku, bo z natury powstały.
Pozdrawiam Cię serdecznie...
Dziękuję Aniu. Wełniankę w zasadzie można spotkać tylko na bagnach. A jak nie nasz:) Może padalca częściej, bo lubi się wygrzewać jak wszystkie gady.
UsuńRównież ślę pozdrowienia:)
mmmm maciejka :)
OdpowiedzUsuńCudowna!
i jaka książka zacna w towarzystwie!
Książka - perełka.Stareńka i pięknie ilustrowana. Fajnie się czyta o przygodach Pyzy. Lubię czasami powrócić do dzieciństwa:)
UsuńMaciejki to dawno na oczy nie widziałam, bo w Szwecji to chyba nie ma...
OdpowiedzUsuńSuper zakładka,też ostatnio dużo czytam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
UsuńTakie piękne widoki mogę znależć tylko u Ciebie.Doskonale potrafisz ukazać piękno natury,to nasze swojskie,pamiętane od lat.Zawsze jestem Ci za to ogromnie wdzięczna:)
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę Ada:)
Usuń