na blogu DIY - zrób to sam:
zmobilizowało mnie
(w ostatniej chwili choć planowałam daaawno)
do wykonania zakładek z moimi ukochanymi suchymi roślinkami.
Powstały zakładki, podczas tworzenia których
zainspirowałam się porami dnia.
Ostatnio zachwyciłam się też pewną farbą
o pięknej nazwie "zapomniany list"
(zachwyciłam się do tego stopnia, że mam ją na ścianach aż trzech pomieszczeń w domu:))))
więc postanowiłam swoim zakładkom nadać nazwy:)))
Wszystkie wykonywałam wczoraj
i cały czas miałam w głowie temperaturę na zewnątrz
;)
Rześki poranek.
Pora wstawać.
Zaraz południe.
Popołudniowy żar.
Tuż po zachodzie słońca.
Na zakładkach pojawiły się też stempelki z roślinkam
- mój nowy nabytek.
Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia związane z wypoczynkiem
(jeszcze trwa) :)
i
Pozdrawiam Was serdecznie.
Jakie ślicznotki :) ta ostatnia podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, letnie 😊. Ładne nazwy!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)))
UsuńPrzepiękne zakładki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
UsuńŚliczności, stempelki też super się sprawdziły. Bardzo ładne nazwy, a oglądając zdjęcia myślę o tym jak pięknie musi u Ciebie pachnieć ziołami. Pozdrawiam Izuniu.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenka:)
UsuńNo to pojechałaś, jeszcze cudniejsze od tych moich- to możliwe?
OdpowiedzUsuńHubciu, dziękuję:)
UsuńJestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Basiu:)
Usuńpiekne są ! , narobiłaś tych zakładek hurtem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Przeczekiwałam upał w chłodnym miejscu i tak wyszło:)
Usuńwyszłó cudnie :)
UsuńJeszcze raz dziękuję:)
UsuńCudowne zakładki:) Będą wspaniale przypominać o lecie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Magda:)
UsuńCudowne, pp prostu cudowne! A jaki wspaniały pomysł na nadanie im nazw.
OdpowiedzUsuńUściski, Izabelko.
Pięknie dziękuję Małgosiu:)
Usuńśliczne! uwielbiam prace z prawdziwymi roślinami
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicja:)
UsuńPìekne, a stempelki to strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu. Stempelki bardzo mi się podobają:)
UsuńPiękne zakładki, świetnie skomponowane, prawdziwa plejada polnego kwiecia. Super.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu:)
UsuńCudowne, aż szkoda na zakładki, bo kwiatki się wykruszą, ale jako tryptyk na ścianę, rewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPrzepiękne. Zgadzam się z poprzedniczką. Są tak cudne, że ja aż bałabym się użyć je zgodnie z przeznaczeniem. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dziewczyny wierzcie - niełatwo je zniszczyć, gdy stosuje się je zgodnie z przeznaczeniem. W książce są bezpieczne. Gdy czytam, odkładam zakładkę na stolik - nic się nie dzieje:)
UsuńPiękne, piękne, piękne... tylko to mi się ciśnie na usta, gdy widzę Twoje zakładki. Uwielbiam je <3
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie Izuś <3
Aguś dziękuję bardzo:)
UsuńJakie piękne!!! Dziękuję za udział w wyzwaniu DIY :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ula!
UsuńCo jedna to piękniejsza! Istne arcydzieła! Dziękuje za udział w wyzwaniu DIY. Pozdrawiam DT DIY MAGDALENA
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Magdalena:)
UsuńPrzepiękne zakładki:)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą to bardzo ciekawy pomysł
Dziękuję☺
UsuńWOW...Ślicznie:) Dziękuję za udział w wyzwaniu DIY, pozdrawiam i życzę powodzenia :-) Inka-art DT
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Inka:)
UsuńPięknie wykorzystane stempelki i zasuszone kwiatki. Stworzyłaś piękne zakładki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Alinko, dziękuję:)
UsuńPiękne ciekawe zakładki
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Basiu:)
UsuńUwielbiam Twoje zakładki! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę od nich oderwać wzroku!
Chcę takie! info priv!
Dziękuję i cieszę sie bardzo.
UsuńOdpowiedź wysłana😉
Cudowne zakładki.
OdpowiedzUsuńŚwietne są :) pierwsza to mój faworyt. pomysł z nadaniem nazw bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko. Nazwy działają na wyobraźnię😉
UsuńPiękne i pomysłowe zakładki :-) Nie wpadłabym na taki pomysł wykorzystania suszonych roślin :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
Usuń