piątek, 31 sierpnia 2018

Wiosna...
spacer z psem,
skraj lasu,
cudowny zapach...
jest!
.
.
.
Czeremcha.




Wtedy jeszcze pojawiły się fiołki i zawilce:)
Lato - cudowne, upalne...
roślin nawet nie zliczę, tak dużo nasuszyłam:)
Zaraz jesień...
będą wrzosy:)

Dobrego piątku:)

Autor: o
Etykiety: ,

24 komentarze:

  1. micia Marzena Przybyła31 sierpnia 2018 09:06

    Izuniu Ty masz super pomysły na wykorzystanie skarbów natury
    Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kicikicitata31 sierpnia 2018 11:19

      Miciu, dziękuję bardzo:) W zasadzie to tylko zakładki... ale cieszę się, że jeszcze chce Ci się je oglądać:)

      Usuń
  2. Avrea31 sierpnia 2018 09:37

    piekna jest ta zakładka ! wow !

    OdpowiedzUsuń
  3. Sikoreczka31 sierpnia 2018 11:22

    Piękna praca, bardzo ładna zakładka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wielkie Małe Pasje31 sierpnia 2018 12:11

    Za każdym razem podziwiam twoją pasję!! Ja nawet płatków róż nie umiem zasuszyć :)))). U mnie już wrzosowo :)) Pozdrawiam i również miłego piątku życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kicikicitata31 sierpnia 2018 20:51

      Dziękuję Justynko:) W sumie nie sprawdzałam jeszcze pobliskich wrzosowisk. Może i u mnie już są:)
      Miłego weekendu:)

      Usuń
  5. "Szalka" - Agnieszka31 sierpnia 2018 12:36

    Śliczna zakładka!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. aga-craft31 sierpnia 2018 18:14

    Piękne są te Twoje suszki na zakładkach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosia31 sierpnia 2018 20:39

    Twoje zapasy na pewno są imponujące tak jak ta zakładka :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Justyna K.1 września 2018 10:47

    Czeremcha... ach, tyle razy już słyszałam tę nazwę, ale jakoś... nigdy nie widziałam jak wygląda roślinka :)
    Bardzo fajna zakładka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kicikicitata1 września 2018 11:16

      Dziękuję Justynko. Czeremcha nie tylko ma ładne kwiaty, gdy kwitnie pachnie niesamowicie i bardzo, bardzo intensywnie:)

      Usuń
  9. BasiaW1 września 2018 13:28

    Czeremchą pachną moje marzenia
    skąpane słońcem i poranną rosą
    wkradają się w moje serce upojnym zapachem
    jakby pragnęły tam zamieszkać na stałe
    może to ich miejsce najlepsze
    jedna z nich odfrunęła kiedyś
    i przysiadła na zakładce innego serca...

    OdpowiedzUsuń
  10. Małgosia X1 września 2018 14:23

    Podziwiam jak zawsze. I wciąż marzę, że powstanie zielnik.
    A wrzosy mam już na balkonie w doniczce.
    Ściskam, Izabelko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kicikicitata1 września 2018 19:22

      Małgosiu, dziękuję!
      Zielnik... będzie:)
      Uściski:)))

      Usuń
  11. EwaJ2 września 2018 09:00

    Prześlicznie wkomponowałaś w tło czeremchę! Myślę, że zielnik to wspaniały pomysł - jestem pewna Izuniu że zrobisz to pięknie. Miłej niedzieli :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kicikicitata2 września 2018 10:30

      Dziękuję Ewa. Zabieram się za niego od dawna:)
      Tobie również życzę udanego dnia!

      Usuń
  12. Pani KoModa5 września 2018 14:36

    Pięknie się prezentuje na niebieskim tle :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Agata18 września 2018 21:41

    Przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)