sobota, 1 grudnia 2018

Kartki...
na wyzwanie u Ewy,
wariant 2 :)

klik w baner











Hubciu jest wszystko - kolorowanie 
(pierwsza - markery, pozostałe - kredki akwarelowe),
ciapanie i chlapanie.

I świeżutkie zdjęcia sprzed godziny...
łoś na popasie:)))





Miłej soboty:)

32 komentarze:

  1. Ale śliczny :) super zdjęcie :)
    karteczki bardzo urokliwe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga! A łoś pozował mi prawie pół dnia:)))

      Usuń
  2. Izabelko, Twoje kartki podziwiam tak samo jak zakładki. Masz wielki talent.
    To chyba pani łosiowa, bo bez rogów?
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, dziękuję! Właśnie przeczytałam, że łosie gubią rogi teraz, więc może to jednak pan łoś;)
      Uściski

      Usuń
  3. Ja jestem fanką Twoich kartek- masz talent i niesamowite wyczucie! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka ta pierwsza cudnaaaa, inne też, ale ta pierwsza:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Izuniu śliczne kartki!!! Wszystkie są niesamowite i dopracowane :)) A spotkanie z łosiem super!!! Moc buziaków!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko:)
      Cudowne te zwierzęta i takie... powolne.
      Ukochy

      Usuń
  6. Piękne karteczki i świetne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Karteczki pomysłowe i bardzo radosne. A może pan łoś to renifer mikołajkowy? :-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rudolf Czerwononosy:))) Szykuje się do drogi?
      Dziękuję Olu:)

      Usuń
  8. Karteczki cudne! No i ten łoś:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe karteczki - niebanalne i niezwykle oryginalne.
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak widać pomysłów Ci nie brak Izo....wciąż coś nowego i pięknego można u Ciebie zobaczyć.

    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniale Ci wyszło to chlapanie :) naprawdę każda jedna bardzo mi się podoba!
    pozdrowienia dla łosia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne kartki! :)
    Zwłaszcza ta pierwsza przypadła mi do gustu! ;)

    OdpowiedzUsuń