poniedziałek, 25 lutego 2019

Tak...
po cichutku, wieczorową porą...




Piszcie
co poprawić, gdzie poprawić i jak poprawić.
Każdy jest łasy na pochwały, ale wierzcie - nie o pochwały mi chodzi,
tylko o wskazówki i szczere słowa.

A jakby nie było na co patrzeć powyżej,
to "TO" spodoba Wam się na pewno:)





Uchwycone z okna w niedzielny poranek,
stadko jeleni:)

Dobranoc!

38 komentarzy:

  1. Zdjęcia piękna, ale anioł najcudowniejszy.:) Serdeczności Izuniu.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale śliczny anioł, dla mnie nic poprawiać nie trzeba, jest piękny taki jaki jest. I jakie super zdjęcia nam pokazałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie malujesz :) ja nie potrafię, więc Ci nie doradzę :) dla mnie bomba :) jelonki cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Izuniu na początku myślałam, że to jakaś grafika z książki lub projekt murala!! Serio!!! Wiesz co, ja bym nic nie zmieniała. Masz bardzo fajny styl tworzenia, Twoje prace są charakterystyczne i jedyne w swoim rodzaju. Kochana więc maluj dalej tak po cichutku, wieczorową porą :)). Cudny jest ten anioł!!! I ten cytat!!! Mega!! Zdjęcia sarenek piękne :)). Uściski!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, bardzo dziękuję! Już wiem - na pewno zmienię farby, bo wyciągnęłam szkolne farbki syna, który jest już od kilku lat dorosły:)))
      Cytat z mojej głowy, jelonki z lasu. Coraz częściej je widuję, z czego się bardzo cieszę, bo wzbudzają mój zachwyt zawsze!
      Uściski:)

      Usuń
  5. Ale co tu poprawiać? Wspaniały anioł. A widoku z okna tylko pozazdrościć.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Izabelko, nic nie poprawiaj, bo anioł jest przepiękny.
    A wypatruj tam listonosza:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, dziękuję bardzo- i za miłe słowa, i za to, co otrzymałam w kopercie:)
      Uściski

      Usuń
  7. Uwielbiam Twoje zakładki, ale anioł też jest przepiękny! Nie znam się na malowaniu, więc niestety wskazówek nie udzielę. Mogę się jedynie zachwycić jako widz. :)
    Zdjęcia też przecudne! To Twoje okolice? Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daga, bardzo się cieszę, że anioł Ci się podoba.
      Tak, to moje okolice i widok z mojego okna, bo zdjęcia zrobiłam nie wychodząc nawet z domu.
      Za oknem mam Poleski Park Narodowy:)))

      Usuń
  8. E tam, artystów się nie poprawia :-D Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ piękny ... Cudne widoczki z okna :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Baaaardzo fajnie wyszedł Ci ten anioł :) i tak szczerze - chętnie zobaczyłabym więcej :) więcej Twoich prac, a także więcej szczegółów, tzn. żebyś malowała więcej szczegółów :) i może na jednolitej kartce papieru? bo z tym podziałem po środku trochę psuje efekt :) wskazówek nie udzielę, bo sama też się uczę :D
    cudne widoki z okna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko dziękuję za wskazówki. Malowałam w kalendarzu... papier błyszczący, na to farba akrylowa, biała, by zakryć litery i akwarele szkolne sprzed potopu. Wcale nie trzymała się ta akwarelka kartki, jakbym malowała nią po szybie.
      Koniecznie muszę zaopatrzyć się w odpowiedni papier:)
      Uściski

      Usuń
    2. Tak, zdecydowanie polecam papier dedykowany akwarelom :) ja swoje pierwsze próby z tymi farbami też zrobiłam na papierze nieprzeznaczonym do akwareli i trochę mnie to zniechęciło ;) jak kupiłam odpowiedni papier dopiero wtedy zobaczyłam jaka to frajda :)

      Usuń
    3. Papier już mam:) Teraz pora na akwarelki.

      Usuń
  11. Wieczorowa pora bardzo Ci służy. Pięknie. Cudne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo podoba mi się Twój rysunek anioła i nic bym w nim nie poprawiała. Wspaniałe widoki masz z okna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam,piękna praca,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. To anioł z Twojej głowy Izabelko więc tylko Ty wiesz jak ma wyglądać :) Jest dumny, jakby czymś zaciekawiony i ma piękną, dojrzałą twarz. Obraz wygląda jak niedokończony, taka ulotna chwila - to bardzo urokliwe. Trochę przeszkadza to składanie, może powinnaś umieścić go na jednej stronie. Proszę o więcej aniołów z Twojej głowy!
    Mocno ściskam i życzę Ci miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuś, dziękuję za wskazówki. Niezbyt trafnie wybrałam bazę pod siedzące w głowie anioły, ale już niech tam zostaną, bo sam kalendarz ma fajną okładkę i zamek. Papier za to farb nie lubi:) Tak, składanie przeszkadza. Teraz to widzę.
      Buziaki

      Usuń
    2. Na papier jest rada - wystarczy przed malowaniem nałożyć cieniutką warstwę gesso albo zwykłej, białej farby akrylowej. Sama czasem tak robię :) Buziaki!

      Usuń
    3. Ewa, pomalowałam wcześniej akrylową:)

      Usuń
  15. Widoki z okna rewelacja !!! A anioł...jest Twoj ! Dla mnie nostalgiczny i zamyślony, szkoda ze na obu stronach bo akurat środek zeszytu na twarzy .... Ale to mała poprawka ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Agatko. Zamyślony miał być, a ta krecha jakoś sama wyszła - nie pomyślałam o tym malując.
      Dziękuję za wskazówkę:)

      Usuń
  16. Anioł jest rewelacyjny, w prostocie siła !
    Zmiana papieru wystarczy, malujesz pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, papier nie ten. Ale co zrobić, na upartego nie ma siły:)))

      Usuń