Dzisiaj...
zaprezentuję prace malowane
z cyklu "ćwiczenia".
Wszystkie powstały na podstawie internetowych lekcji
z Pinterestu lub Pracowni Oko.
:)
pastele suche
akwarelki na zakładkach:)
Bardzo dziękuję za tak przychylne słowa na temat
anioła strzegącego jabłoni.
💚💚💚
Trudno uwierzyć,
ale dzisiaj raniutko blisko drzewa widziałam trzy wilki.
Dostojnie pobiegły do lasu.
Ostatnio coraz więcej ich w mojej okolicy.
Są bardzo piękne,
ale dreszczyk strachu czuję
:DDD
Ściskam mocno
Iza
Piękne prace! Z każdą techniką malarską świetnie sobie radzisz! A wilków też się boję, u nas jeszcze o nich nie słychać na szczęście. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewa:) Z tych tu zaprezentowanych znam najlepiej pastele olejne. Zawsze były moimi ulubionymi. Technikę akwarelową ćwiczę, a pastelami suchymi malowałam dopiero drugi raz. Jeszcze sporo nauki przede mną:)
UsuńWilki widuję, ale do tej pory pojedyncze sztuki. A tu trzy stały. Na razie nie będę zbliżała się do naszego lasu:P
Prześliczne obrazki! Ostatnio mało bywam na blogach, dzisiaj odrobiłam trochę zaległości u Ciebie :). Anioł z poprzedniego wpisu genialny! A i te widoki, jabłonka w polu, cudna! U nas widuję sarny, podobno też są wilki, na szczęście nie spotkałam ich oko w oko, za to często spotykamy w lesie dziki, mniej się ich obawiam, są chyba bardziej przewidywalne niż wilki, wystarczy ich nie zaczepiać. Dziękuję za informację o Krainie Bugu, zajrzałam tam i przepadłam całkiem :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Małgosiu, bardzo dziękuję! Numer jubileuszowy Krainy przeczytałam od dechy do dechy:))) Wilki - czuję respekt. Koło mojego domu chodziły w dzień i nic nie robiły sobie z mojego Bastka ujadającego na nie (też wilka). Dopiero, gdy wyjrzałam otwierając drzwi tarasowe, odwróciły się i potruchtały do lasu. Piękne były, ale włosy zjeżyły się nie tylko mojemu psu:DDD
UsuńZakładki szczególnie mi przypadły do serca. Można by je oprawić razem jaku serię obrazków , w jednej ramie.
OdpowiedzUsuńWilki - chciałabym kiedyś zobaczyć wilka na żywo. Ppdobno moje dzieci wydziały - u nas na obrzeżach miasta też blisko podchodzą
Bardzo dziękuję:) Tydzień temu mój M. znalazł miejsce ich uczty - trzy sarnie nogi i trochę czegoś
UsuńNa śniegu mnóstwo śladów. Brrr
:)
Wspaniale izabelko, że szlifujesz swój warsztat - jestem pod wrażeniem Twoich prac. Akwarelki są śliczne a za pastele olejne szacun ogromny, ja sobie z nimi nie radzę. Najbardziej spodobał mi się jednak widoczek pastelami suchymi, jest fantastyczny. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńEwa, bardzo dziękuję:) Pastele olejne lubię bardzo. Z suchymi chyba się zaprzyjaźnię. Akwareli nie czuję. Trudna dla mnie technika.
UsuńBuziaki
Izuniu wspaniale rozwijasz swój malarski warsztat. Piękne prace, niezależnie od techniki :). Chylę czoła za pastele olejne. Dla mnie one wydają się najtrudniejsze. Pięknie wyszło!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!:)
Justynko, dziękuję:) Olejne lubię, suche polubiłam:)
UsuńTo takie "szkolne" malowanie. Sprawia mi jednak przyjemność:)
Serdeczności!
Wow....piękne prace. Eh, te drzewa są zjawiskowe.Ja zawsze wszystko dookoła miałam uwalane pastelami i praca brudna była :(
OdpowiedzUsuńZakładki cudne..bo ja uwielbiam zakładki wszelakie;)
Uściski ślę :)
Dziękuję bardzo:) Gdybyś widziała moje ręce gdy malowałam kota - szare i czarne po łokcie:))) Tak, pastele brudzą bardzo.
UsuńUsciski:)
Izabelko, świetnie sobie radzisz z różnymi technikami, zwłaszcza podziwiam zakładki - są cudne, a akwarela jest przecież niełatwa. Idealnie oddałaś miękkość kociego futerka.
OdpowiedzUsuńUściski.
Małgosiu, bardzo dziękuję. Kocie futerko to raczej zasługa nauczyciela - tu drapiemy, tu w różne strony itd. Według tych lekcji każdy maluje:) Są świetne.
UsuńDzięki nim poznaję dużo fajnych trików. Mam nadzieję, że je wykorzystam w całkowicie moich pracach:)
Buziaki
Wow, wypisz wymaluj mój Klakier, który już od nas odszedł w tamym roku. Pięknie Ci te obrazy wyszły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś:)
UsuńW paper card chyba jest wyzwanie koty, zgłoś swojego :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam, mój kot nie mieści się w kryteriach, ale dziękuje, dziękuję:)
UsuńCudne to wszystko, zdolniacho! Bierz się za artjournal! ja przepadłam....
OdpowiedzUsuńEwa, dziękuję:) Artjournal podziwiam u innych, ale kto wie, kto wie:P
UsuńĆwiczenia powiadasz? No żebym chociaż w połowie tak umiała. Bardzo ładnie Ci to wychodzi. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńSylwia, bardzo dziękuję. Zajrzyj do Pracowni Oko - zobaczysz, namalujesz doskonale:)
UsuńPrzepiękne prace,no niestety do tego trzeba mieć talent a u ciebie go widać,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElu, bardzo dziękuję:)
UsuńWspaniałe prace wszystkie bardzo mi się podobają a szczególnie koci portret jakby mojego Poldka, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:)
UsuńIzo piękne są te Twoje prace, a zakładki malowane akwarelą zachwycają.
OdpowiedzUsuńUściski
Kasiu, bardzo dziękuję:)
UsuńPiękne prace. Jestem pod wrażeniem. Cudowne zakładki.
OdpowiedzUsuńCieszę się Basiu:) dziękuję:)
UsuńPiękne prace, masz talent i to wielki.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Basiu:)
UsuńNa wilki uważaj. A prace które namalowałaś, są przepiękne.
OdpowiedzUsuńBędę:D i dziękuję:)
UsuńJak to są tzw. wprawki to ja wymiękam i chyle czoła nad Twoim talentem. Świetne Iza te Twoje malunki, jako że jestem fanką zakładek to one są dla mnie najładniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, bardzo dziękuję za miłe słowa:)
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Cudne są te Twoje prace... niezmiennie pomnażasz swoje talenty! A jeśli chodzi o wilki to polecam książkę "Gawędy o wilkach i innych zwierzętach" Marcina Kostrzyńskiego. Zupełnie zmienia się punkt patrzenia na te zwierzęta. Polecam. Uściski
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Poszukam tej pozycji. Może, z postu wynikało, że wilków nie lubię - lubię bardzo. Cieszę się, że mają tu swoją ostoję. Podziwiam te zwierzęta i tylko czasami ten dreszczyk po plecach mi lata, gdy samotnie wędruję po swoich bezdrożach.
Usuń:)))
Wspaniale sobie radzisz z różnymi technikami. Akwarelowe zakładki są magiczne :-). Widoku wilków zazdroszczę :-).
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Alicja.
Usuń:)
Piękne malowanie prace... patrzy się na nie z ogromną przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńJakie to piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJesteś wszechstronnie uzdolniona, wszystkie prace są świetne niezależnie od techniki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Tyle miłych słów! Bardzo dziękuję:)
UsuńOjej, ale piękne rzeczy pokazujesz!! W szczególności te pejzaże w każdej formie przyciągają mój wzrok, no aż I mnie się chce pobiec po akwarele i malować;);) (a tak dawno tego nie robiłam!). Wspaniale się rozwijasz, twórz i nie przestawaj, I koniecznie pokazuj co powstaje :):)
OdpowiedzUsuńWilki???? O rety, po zobaczeniu takich gości nie wiem czy odważyłabym się wychodzić z domu ;);) a tak na serio to tylko pokazuje w jak niezwykłej okolicy mieszkasz!!
Bardzo dziękuję Justynko:) Maluj, bo pięknie to robisz i akwarelami posługujesz się rewelacyjnie. Wiesz, że ja teraz w książce mam jedną Twoją zakładkę-akwarelkę - bukiet z tulipanami. Od jakiegoś czasu zakładki dobieram sobie tematycznie do powieści, którą czytam. Tulipanki są we Francuskim ogrodniku:)))
UsuńWilki chyba były u mnie "przejazdem", bo sarny pasą się non stop. Nie czują zagrożenia:)
Przepiękne prace!! Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aga🙂
Usuń