piątek, 11 lutego 2022

 Dzisiaj...

 zaprezentuję prace malowane
z cyklu "ćwiczenia".
Wszystkie powstały na podstawie internetowych lekcji
:)

pastele olejne

pastele suche





akwarelki na zakładkach:)


Bardzo dziękuję za tak przychylne słowa na temat 
anioła strzegącego jabłoni.
💚💚💚
Trudno uwierzyć,
 ale dzisiaj raniutko blisko drzewa widziałam trzy wilki.
Dostojnie pobiegły do lasu.
Ostatnio coraz więcej ich w mojej okolicy.
Są bardzo piękne,
ale dreszczyk strachu czuję
:DDD

Ściskam mocno 
Iza

49 komentarzy:

  1. Piękne prace! Z każdą techniką malarską świetnie sobie radzisz! A wilków też się boję, u nas jeszcze o nich nie słychać na szczęście. Pozdrawiam 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewa:) Z tych tu zaprezentowanych znam najlepiej pastele olejne. Zawsze były moimi ulubionymi. Technikę akwarelową ćwiczę, a pastelami suchymi malowałam dopiero drugi raz. Jeszcze sporo nauki przede mną:)
      Wilki widuję, ale do tej pory pojedyncze sztuki. A tu trzy stały. Na razie nie będę zbliżała się do naszego lasu:P

      Usuń
  2. Prześliczne obrazki! Ostatnio mało bywam na blogach, dzisiaj odrobiłam trochę zaległości u Ciebie :). Anioł z poprzedniego wpisu genialny! A i te widoki, jabłonka w polu, cudna! U nas widuję sarny, podobno też są wilki, na szczęście nie spotkałam ich oko w oko, za to często spotykamy w lesie dziki, mniej się ich obawiam, są chyba bardziej przewidywalne niż wilki, wystarczy ich nie zaczepiać. Dziękuję za informację o Krainie Bugu, zajrzałam tam i przepadłam całkiem :).
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, bardzo dziękuję! Numer jubileuszowy Krainy przeczytałam od dechy do dechy:))) Wilki - czuję respekt. Koło mojego domu chodziły w dzień i nic nie robiły sobie z mojego Bastka ujadającego na nie (też wilka). Dopiero, gdy wyjrzałam otwierając drzwi tarasowe, odwróciły się i potruchtały do lasu. Piękne były, ale włosy zjeżyły się nie tylko mojemu psu:DDD

      Usuń
  3. Zakładki szczególnie mi przypadły do serca. Można by je oprawić razem jaku serię obrazków , w jednej ramie.
    Wilki - chciałabym kiedyś zobaczyć wilka na żywo. Ppdobno moje dzieci wydziały - u nas na obrzeżach miasta też blisko podchodzą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) Tydzień temu mój M. znalazł miejsce ich uczty - trzy sarnie nogi i trochę czegoś
      Na śniegu mnóstwo śladów. Brrr
      :)

      Usuń
  4. Wspaniale izabelko, że szlifujesz swój warsztat - jestem pod wrażeniem Twoich prac. Akwarelki są śliczne a za pastele olejne szacun ogromny, ja sobie z nimi nie radzę. Najbardziej spodobał mi się jednak widoczek pastelami suchymi, jest fantastyczny. Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, bardzo dziękuję:) Pastele olejne lubię bardzo. Z suchymi chyba się zaprzyjaźnię. Akwareli nie czuję. Trudna dla mnie technika.
      Buziaki

      Usuń
  5. Izuniu wspaniale rozwijasz swój malarski warsztat. Piękne prace, niezależnie od techniki :). Chylę czoła za pastele olejne. Dla mnie one wydają się najtrudniejsze. Pięknie wyszło!!!
    Buziaki kochana!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, dziękuję:) Olejne lubię, suche polubiłam:)
      To takie "szkolne" malowanie. Sprawia mi jednak przyjemność:)
      Serdeczności!

      Usuń
  6. Wow....piękne prace. Eh, te drzewa są zjawiskowe.Ja zawsze wszystko dookoła miałam uwalane pastelami i praca brudna była :(
    Zakładki cudne..bo ja uwielbiam zakładki wszelakie;)
    Uściski ślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Gdybyś widziała moje ręce gdy malowałam kota - szare i czarne po łokcie:))) Tak, pastele brudzą bardzo.
      Usciski:)

      Usuń
  7. Izabelko, świetnie sobie radzisz z różnymi technikami, zwłaszcza podziwiam zakładki - są cudne, a akwarela jest przecież niełatwa. Idealnie oddałaś miękkość kociego futerka.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, bardzo dziękuję. Kocie futerko to raczej zasługa nauczyciela - tu drapiemy, tu w różne strony itd. Według tych lekcji każdy maluje:) Są świetne.
      Dzięki nim poznaję dużo fajnych trików. Mam nadzieję, że je wykorzystam w całkowicie moich pracach:)
      Buziaki

      Usuń
  8. Wow, wypisz wymaluj mój Klakier, który już od nas odszedł w tamym roku. Pięknie Ci te obrazy wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W paper card chyba jest wyzwanie koty, zgłoś swojego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzałam, mój kot nie mieści się w kryteriach, ale dziękuje, dziękuję:)

      Usuń
  10. Cudne to wszystko, zdolniacho! Bierz się za artjournal! ja przepadłam....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, dziękuję:) Artjournal podziwiam u innych, ale kto wie, kto wie:P

      Usuń
  11. Ćwiczenia powiadasz? No żebym chociaż w połowie tak umiała. Bardzo ładnie Ci to wychodzi. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, bardzo dziękuję. Zajrzyj do Pracowni Oko - zobaczysz, namalujesz doskonale:)

      Usuń
  12. Przepiękne prace,no niestety do tego trzeba mieć talent a u ciebie go widać,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniałe prace wszystkie bardzo mi się podobają a szczególnie koci portret jakby mojego Poldka, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Izo piękne są te Twoje prace, a zakładki malowane akwarelą zachwycają.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne prace. Jestem pod wrażeniem. Cudowne zakładki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne prace, masz talent i to wielki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Na wilki uważaj. A prace które namalowałaś, są przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak to są tzw. wprawki to ja wymiękam i chyle czoła nad Twoim talentem. Świetne Iza te Twoje malunki, jako że jestem fanką zakładek to one są dla mnie najładniejsze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo dziękuję za miłe słowa:)
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Cudne są te Twoje prace... niezmiennie pomnażasz swoje talenty! A jeśli chodzi o wilki to polecam książkę "Gawędy o wilkach i innych zwierzętach" Marcina Kostrzyńskiego. Zupełnie zmienia się punkt patrzenia na te zwierzęta. Polecam. Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Poszukam tej pozycji. Może, z postu wynikało, że wilków nie lubię - lubię bardzo. Cieszę się, że mają tu swoją ostoję. Podziwiam te zwierzęta i tylko czasami ten dreszczyk po plecach mi lata, gdy samotnie wędruję po swoich bezdrożach.
      :)))

      Usuń
  20. Wspaniale sobie radzisz z różnymi technikami. Akwarelowe zakładki są magiczne :-). Widoku wilków zazdroszczę :-).

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne malowanie prace... patrzy się na nie z ogromną przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jesteś wszechstronnie uzdolniona, wszystkie prace są świetne niezależnie od techniki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ojej, ale piękne rzeczy pokazujesz!! W szczególności te pejzaże w każdej formie przyciągają mój wzrok, no aż I mnie się chce pobiec po akwarele i malować;);) (a tak dawno tego nie robiłam!). Wspaniale się rozwijasz, twórz i nie przestawaj, I koniecznie pokazuj co powstaje :):)
    Wilki???? O rety, po zobaczeniu takich gości nie wiem czy odważyłabym się wychodzić z domu ;);) a tak na serio to tylko pokazuje w jak niezwykłej okolicy mieszkasz!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Justynko:) Maluj, bo pięknie to robisz i akwarelami posługujesz się rewelacyjnie. Wiesz, że ja teraz w książce mam jedną Twoją zakładkę-akwarelkę - bukiet z tulipanami. Od jakiegoś czasu zakładki dobieram sobie tematycznie do powieści, którą czytam. Tulipanki są we Francuskim ogrodniku:)))
      Wilki chyba były u mnie "przejazdem", bo sarny pasą się non stop. Nie czują zagrożenia:)

      Usuń
  24. Przepiękne prace!! Zdolniacha z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń