poniedziałek, 3 czerwca 2024

 Dzień dobry...

Na początek pokażę 
Matkę Bożą Kwietną.


To drugi wizerunek, który namalowałam o tym samym tytule.
Pierwszy jest tu - klik:)
Powędrował do niesamowitej dziewczyny - artystki
i być może tam już go dojrzałyście.



Powstał też Chrystus Frasobliwy z ptakami.


Na Instagramie zobaczyłam przecudna rzeźbę.



Musiałam namalować, musiałam i już 😁


Na moim podwórku zakwitły kolejne roślinki.
Mam cudowne róże... trzy😂 i piwonie... cztery😂



Te metalowe osłony bronią rośliny przed dinozaurem,
ponieważ nie boi się skubaniec kolców.

A teraz pokaz najpiękniejszych kwiatów z własnego podwórka i...










... i zbieranych ręcznie różożerców.

Kilka zachwycajek z wojaży:





Monaster św. Onufrego w Jabłecznej
Dworek Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie.



Przy tym biurku powstała "Stara baśń",
tylko biurko stało gdzie indziej, nie w Romanowie:)


Szyszunia (pierwsza na tym świerczku)


i
sezon truskawkowy - mój ulubiony:)



Na razie wszystkie lądują w brzuchu,
nie mam czasu na produkcję dżemików😉

Na koniec pamiątka
Pierwszej Komunii Świętej dla dziewczynki.






I to chyba tyle.


Buziaki dla Was
ode mnie i od Józefa Ignacego Kraszewskiego!

😘
Iza

PS. U mnie w ręku "Chata za wsią", 
u pana Józefa Ignacego "Stara baśń"... chyba;P

37 komentarzy:

  1. Wspaniałe prace Izuniu i cudowna fotorelacja. Miło było Cię zobaczyć. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, jaki cudowny blog! Pełen ciepła, piękna i zachwytu nad tym, co nas otacza! Cudowne masz kwiaty i widać, jak bardzo Cię cieszą! A jaki smok cudny mieszka w tym ogrodzie! U nas też była zwinka (bo to chyba zwinka, prawda?), ale od dwóch tygodni nie widać jej i martwię się, czy czasem coś jej nie zjadło... Wygrzewała się na murku od ogrodzenia, a my cicho podchodziliśmy i przyglądaliśmy się jej. Tworzysz piękne obrazy - jedyne w swoim rodzaju! Blog dodałam do mojej listy - będę tu zaglądać :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi się zrobiło, gdy przeczytałam Twój komentarz. Dziękuję! 🧡🧡🧡
      Tak, to była zwinka. Niestety, mój pies ja przegonił.
      Zapraszam Cię serdecznie, zaglądaj często:)))
      Uściski!

      Usuń
  3. Piękna fotorelacja. Uroczo i kolorowo. Obrazy przecudne.

    OdpowiedzUsuń
  4. No dzisiaj Izuś, to ucztę prawdziwą dla oczu nam zaserwowałaś. Nie dość, że piękne dzieła kolejne stworzyłaś i kwiaty swoje piękne pokazałaś, to jeszcze na koniec pokazałaś nam piękną kobietę :)
    Pozdrawiam Cię cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, bardzo dziękuję:) Pisałam kiedyś, że wszystko co kwitnie u mnie jest bardzo, bardzo cenne. Pies jakoś odpuścił, więc cieszą oczy piwonie i róże. Miały być jeszcze mieczyki, niestety, te się Bazylowi bardzo podobały. Wygrzebał mi 30 cebul. Za komplement dziękuję :DDD
      Buziaki

      Usuń
  5. Cudowne, przepiękne obrazki! Ten u Basi też już widziałam :). Chrystus Frasobliwy mnie zachwycił, zajrzałam pod link - ta rzeźba jest rewelacyjna! Ogród masz śliczny, u mnie piwonie są tylko dwie, a róża - jedna! Pies akurat nimi jakoś się nie interesuje, ale za to ustawicznie "podlewa" mi hortensje, więc też ciągle tworzę jakieś ogrodzenia i zasieki :).
    Ściskam Cię mocno i pozdrawiam serdecznie, piękna dziewczyno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, bardzo dziękuję:) Tak, rzeźba jest cudowna. Nawet szukałam takiej, aby kupić:) Znalazłam natomiast inne prace twórcy - Eugeniusza Zegadło
      Z Bazylem ciągle walczę, bo jak nie ta roślina, to inna pada jego łupem. Nie to, że non stop, ale czasem coś mu strzeli do łba i niszczy.
      Buziaki Małgosiu i dzięki za tę dziewczynę - odmłodniałam:DDD

      Usuń
  6. Izuniu pozdrawiam Ciebie serdecznie! Piękne zdjęcie z panem Kraszewskim :). Cudowne są twoje prace, szczególnie Frasobliwy zachwycił mnie.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, bardzo dziękuję za pozdrowienia. Zajrzałaś do mojej inspiracji Chrystusa Frasobliwego? Mnie zachwyciła ta rzeźba. Jeszcze jestem pod wrażeniem. Często ją oglądam i podziwiam:) Ściskam Cię mocno Justynko:)

      Usuń
  7. Piękna rzeźba, nie dziwię się, że się nią zainspirowałas. Wyszedł piekny Frasobliwy, a te ptaszki urzekają. Kartka komunijna jest idealna.
    Nie byłam w tym dworku Kraszewskiego, a to godny obejrzenia zabytek.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Celu. Ta rzeźba bardzo mi się podoba. szkoda, że już jest niedostępna. Kartka to w zasadzie taka otwierana księga. Bardzo lubię te bazy - są idealne na pamiątki ważnych wydarzeń.
      Dworek Kraszewskiego jest bardzo klimatyczny.
      Buziaki

      Usuń
  8. Jak zwykle śliczności! Z ciekawości wlazłam w link i się w rzeźbie zakochałam! Teraz pewnie będę szukać i wypatrywać czegoś podobnego :)
    A fotorelacja taka, że człowiek ma się ochotę spakować i jechać :) Powiało wakacyjnymi wędrówkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! To tak jak ja, zakochałam się - rzeźba jest cudowna.
      Uwielbiam takie spokojne i klimatyczne miejsca, w których nie ma tłumów. Jedno i drugie właśnie takie są. Polecam:)

      Usuń
  9. Przecudne te Twoje rysynki. Zachwycasz za każdym razem. A przy tych truskawkach to aż sie zaśliniłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Majalena:) Na truskawki czekam cały rok - lubię bardzo:) Buziaki

      Usuń
  10. Pięknie tu :)słodko, twórczo:) Zostaję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezmiennie zachwycają nie Twoje prace :) co za uczta :)
    Oczy Jezusa- cudo :) Izunia każda twoja kolejna "Izabelka" jest piękniejsza od poprzedniej, brawo Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja już, ukochana Kwietna, oprawiona, zawieszona, strzeże mojego domu. Wiesz Izo jak bardzo kocham Twoje dzieła- WSZYSTKIE. Frasobliwy z ptaszkami urzeka, przywołuje, przyciąga, przygarnia...
    Pięknie wyglądasz w towarzystwie Pana Józefa, miło Was widzieć. A pomysł z Jagodną jest cudowny, już widzę jaka będzie piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, cieszę się bardzo:) Dziękuję za miłe słowa.
      Jagodna już powstaje:)
      Uściski

      Usuń
  13. Jak jest pięknie, letnio, optymistycznie w całym Twoim wpisie... :) aż ma się ochotę z książką i koszykiem truskawek, ze szkicownikiem, wyruszyć na wyprawę do jakiegoś dworku (uwielbiam takie klimaty! Zainteresowałaś mnie tym domem Kraszewskiego).
    Wspaniale tworzysz i piszesz :) czekam na kolejne Twoje posty :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, bardzo Ci dziękuję za tyle miłych słów:)
      Bardzo się cieszę i serdecznie Cię pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Twoje prace to coś pięknego. Niech święte malowidła strzegą ich właścicieli, muszą mieć w sobie ogromną moc oraz siłę. Sezon truskawkowy w pełni, trzeba korzystać ile wlezie! ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Niech strzegą! Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Izo, fajnie Cię zobaczyć taka radosna i uśmiechniętą, widzę, że owocny czas za Toba, podziwiam nieustannie, Twój talent, delikatność, wrażliwość itd.... a piwonie i róże także uwielbiam, te pierwsze w tym roku u nas ubogie niestety...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko. Bardzo mi miło, gdy czytam Twój komentarz. Buziaki

      Usuń
  16. Piękne prace masz własny niepowtarzalny styl malowania. Pozdraeiam serdrcznie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oba wizerunki są naprawdę przepiękne i zachwycające <3. Twoje kwiatuszki również cieszą oko. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miły komentarz:) Równiez pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Witaj w ostatnią wiosenną niedzielę
    Jak zawsze zachwycasz pracami. Piękna ta Twoja Matka Boża Kwietna. Ja już czekam na tą Jagodną. 2 lipca ma święto:)))
    Pozdrawiam rozkwitającymi hortensjami

    OdpowiedzUsuń