Czas...
leci mi tak szybko, że z wieloma "rzeczami" nie mogę się wyrobić.
Zaplanowałam już dawno kilka prac decu.
Leżą pozaczynane i czekają na swoją chwilkę.
Teraz pierwszeństwo ma ogród warzywny, ogródek ziołowy i kwietny.
Zioła już posiane, niektóre nawet czekają na pierwsze zbiory
- lubczyk, oregano, estragon, mięta w wielu odmianach:)
Kwiaty też posadzone.
Pomidorki - czekają jeszcze na swoją kolej, ale już są przygotowane
do sadzenia.
Lubię ten czas, bo w dodatku do wakacji miesiąc:)))
Zaprezentuję dzisiaj komplecik;
zakładkę i podkładkę
jak kwietna łąka.
Czytacie przy kawce lub herbatce?
Ja robię to często:)
Szczególnie latem, w cieniu na dworze i ulubionej huśtawce.
Oj, tęsknię już do tych chwil.
Markerów dawno nie miałam w ręku.
Anioł jeszcze marcowy...
Buziaczki dla Was:)
Iza
Nie dziwię się Izabelko bo i ja w domu usiedzieć nie mogę - maj jest takim pięknym miesiącem. U mnie na krzaczkach już małe pomidorki wiszą:) Tylko susza potworna i to mnie martwi. Przeuroczy komplecik zrobiłaś, śliczna jest ta serwetka. Anioł jak zwykle zachwycający i wzruszający z tą łezką na policzku. Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńEwuś, bardzo dziękuję:) Lubię maj. Polubiłam też pracę na działce, chociaż jeszcze nie mogę się podzielić jakimiś działkowymi sukcesami, to i tak "swoje" warzywka czy zioła mnie cieszą. Do tej pory biegałam z konewką, bo i u mnie sucho. Dzisiaj pokropiło trochę. Niestety silny wiatr pokrzyżował mi plany i pomidory czekają dopiero na sadzenie.
UsuńTobie również miłej:)))
Ciągle pisze to samo - jakie to śliczne. Ale cóż poradzę, bardzo mi się to co robisz podoba i przeważnie mogłabym powiedzieć, że jest "w moim stylu" - nie zawsze może umiałabym to zrobić, na pewno nie zawsze wpadłabym na taki pomysł, ale "jest to bardzo moje" - na ile taka opinia cokolwiek mówi :D. Ślę moc serdeczności. Niech Ci wszystko rośnie i owocuje. Kiedyś może będę miała ogródek ziołowy... na razie cieszę się z jednego krzaczka mięty, już nie wiem jakiej choć pani w ogrodnictwie tłumaczyła (nazwa nie zgadza mi się z tym co mówi PlantNet) :).
OdpowiedzUsuńAgajko, bardzo mnie ucieszył Twój komentarz. Opinia taka mówi wiele i jest mi bardzo miło:)
UsuńW ogródek bawię się od jakiegoś czasu, bo do tej pory miałam tylko kilka skrzyneczek na balkonie:) Aby nie zapeszyć, nie dziękuję. Podobno wtedy z życzeń nici:D
Izuniu, jaki śliczny ten komplecik, lubię takie motywy z ogrodowymi kwiatami. I uwielbiam czytać przy herbatce, a nawet przy jedzeniu (wiem, że nie powinno się, ale jak tu się powstrzymać?) i w ogóle we wszelkich okolicznościach.
OdpowiedzUsuńAnioł niezwykle wymowny...
Tulę.
Bardzo dziękuję Małgosiu:) Ja staram się nic nie podgryzać przy czytaniu, bo wtedy nie kontroluję tego, ile zjem:) Ale zdarzyło się, zdarzyło. Potrafiłam zjeść całą czekoladę lub paczkę paluszków, bo książka mnie odłączyła od rzeczywistości:))) Buziaczki!
UsuńWzruszajacy jest Izunia Twój Anioł, nie trzeba słów. A decu idziesz jak burza, ale to świetne hobby, bardzo rozwijające, wciagjące i satysfakcjonujące :) Powodzenia w ogrodowych pracach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś:) W decu jestem nadal zielona. Na warsztacie mam fajną herbaciarkę, ale serwetka na niej była jak wzburzone morze - taka pofalowana:)
UsuńTeraz już nie widać tych fal, ale kosztowało mnie to wiele dziwnych zabiegów. W ogródek wskoczę jutro. U mnie aura tak wietrzna, że wszystkie doniczkowe rośliny musiałam pochować, aby wiatr ich nie połamał.
Miłej niedzieli:)
Przepiękny komplet! Te czerwone kwiaty kojarzą się mi z makami😍 U mnie już wszystko wysiane, wsadzone teraz czekam na pierwsze owoce: truskawki i jagody kamczackie. Zmagam się też z suszą. A czytam i przy kawie i przy jedzeniu / o zgrozo 🤔/ bo brakuje mi czasu na czytanie. Anioł jak zawsze cudny. U mnie leży szydełko i motek włóczki- miałam rozpocząć zmagania z szydełkiem, ale kiedy będę miała na to czas? Pozdrawiam serdecznie 😘
OdpowiedzUsuńEwa, bardzo dziękuję:) O tak, owoce jagody i u mnie będą:))) U nas ogłoszono ostatni, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego - teoretycznie nie wolno wchodzić do lasów.
UsuńJa czekam na wakacje. Myślę, że wtedy będzie sie działo:))) Serdeczności ślę.
Jak pięknie tu u Ciebie... :) decu wspaniałe, w letnim klimacie... a anioł tak bardzo "Twój"... i do tego z "przesłaniem" - widzę tę łzę i flagę Ukrainy... co do prac czekających na swoją kolej- ja także mam takie, ciągle cierpliwie czekają na dysku na publikację:)
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję za Twój komentarz u mnie, I cieszę się, że moje prace mogą dostarczyć pomysłów i inspiracji :))
Justynko, bardzo dziękuję. Inspirujesz mnie zawsze. W zasadzie od Ciebie i Justynki-Wielkie Małe Pasje uczyłam się decu.
UsuńUsciski:)
Komplecik piękny, ja też lubię popijać herbatę w trakcie czytania, więc uważam, że zakładka i podkładka pod kubek jak najbardziej idą w parze. Anioł charakterystyczny, taki Twój. Poznałabym chyba wszędzie.
OdpowiedzUsuńDziałeczki to Ci trochę zazdroszczę ( pozytywnie oczywiście). Marzy mi się skrawek ziemi, a tak nie mam nawet balkonu a parapety za małe ;) Niech wszystko dobrze rośnie i cieszy podniebienie rodzinki. Buziaki.
Bardzo dziękuję:) Tak pomyślałam, że taki komplecik sprawdzi się i sprawi odrobinę radości. To ogromny komplement dla mnie - rozpoznawalność moich prac.
UsuńPrzez ogromnie długi okres mieszkałam w blokach i tylko marzyłam o działeczce, dlatego rozumiem Ciebie Monika doskonale.
Buziaczki:)
Piękności ❤️❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńZachwyca mnie łąka na Twoich pracach. Kolory są takie wyraziste.
OdpowiedzUsuńAnioła podziwiam, szczególnie za format. Pewnie kosztował Cię sporo pracy i poświęcenia czasu.
Ogród z tego co da się wyczytać na blogach w tym czasie chyba dla większości z nas jest teraz nr 1 do przerobienia. A wiadomo sezon dopiero się zaczyna. Pozdrawiam gorąco.
Sylwia, bardzo dziękuję:) Format duży i niewygodny dla markerów, którymi się posługuję. Nie są z górnej półki i mają swoje wady - wyraźna krecha. Na małych pracach ona ginie:)
UsuńTak, to sezon ogrodowy. Jak się chce coś zebrać z działki, swój wkład musi być:))) Uściski!
Wspaniałe prace Izuniu. Ja niestety ogród będę musiała odpuścić ze względu na zdrowie. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenka. Zdrowie najważniejsze. Ogród jest dosyć wymagający, niech czeka:)
UsuńGorąco pozdrawiam!
Przecudny komplecik. Anioł także. Ja również piję herbatę czytając. Z pracami w ogrodzie mam podobnie, ale ja z niczym nie nadążam. Pozdrawiam serdecznie !!!
UsuńBardzo dziękuję:) Serdeczności!
UsuńIzuniu zacznę od końca. Anioł jest wspaniały, bardzo wymowny, pełen emocji. Aż mi łza popłynęła. Piękny obraz!!! Wspaniały komplet decu również zrobiłaś. Taki już wakacyjny, letni. Uwielbiam takie zestawy :).
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Justynko, bardzo dziękuję:) Decu polubiłam bardzo:))) Buziaczki!
UsuńDobrze, że jest Anioł, na nie czekam zawsze najbardziej...
OdpowiedzUsuńBasiu, dziękuję:) Dzisiaj mam zamiar nad kolejnym popracować:) Dla mnie to najlepszy sposób na "odstresowanie się".
UsuńPiękne prace , urocze motywy kwiatowe. U mnie też praca w ogrodzie . Więcej czasu spędzam poza domem i do internetu obecnie mniej zaglądam. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌷🌷🌷🌷🌷
OdpowiedzUsuńMarysiu, dziękuję. Tak, ja również mniej "bloguję".
UsuńCiągnie mnie na zewnątrz domu:)
Piękna łąka na Twoich pracach ,a anioł zachwyca jak poprzednie
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwia:)
UsuńWitaj kwitnącymi akacjami Izo
OdpowiedzUsuńTak, czas biegnie nieubłagalnie do przodu. Prace piękne, ale ja podobnie jak Basia czekam na Anioły. Mam w domu już niezłą gromadkę
Pozdrawiam zapachem maja po deszczu
Jakie piękne powitanie. Już czuję ich zapach:)))
UsuńDziękuję za miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam!
Śliczny komplet, a anioł - wiadomo :) - jak wszystkie Twoje anioły, przeuroczy! Należę do grona wielbicielek tych anielskich postaci, tym bardziej, że mają w sobie większy "ładunek" własnoręcznego tworzenia, każdy jest absolutnie niepowtarzalny, wyjątkowy.
OdpowiedzUsuńZaabsorbowanie pracami ogrodowymi doskonale rozumiem, chociaż ja w tym roku ze względu na psa-rozrabiakę mam warzywnik tylko na zamkniętym tarasie, więc nie jest to duży areał, ale też ciągle przesadzam, dosiewam, podlewam itd.
Małgosiu, bardzo dziękuję i cieszę się, że jest grupka osób lubiących anioły mojego autorstwa.
UsuńPies rozrabiaka:))) Oj, pamiętam te chwile, gdy mój Bastek przynosił na taras wszystko, co posadziłam.
Minęły:)))
Uściski
Ostatnio ,strasznie mnie ciągnie do kwiatowych prac. Twoja łączka jest fantaaaaastyczna!!! Śliczne motywy znalazłaś:) A anioł po pięknie się prezentuje .
OdpowiedzUsuńMagda, bardzo dziękuję:)
UsuńTwoje anioły są niesamowite bardzo mi się podobają a kwiatowy komplecik jest cudny, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Również pozdrawiam:)
UsuńAnioł tradycyjnie wyszedł przepiękny. Aż się chce, aby tak właśnie wyglądał nasz Anioł Stróż. Prace decu też mi się podobają, zresztą zawsze podziwiałam tą technikę. Trzymam kciuki za uprawy w Twoim ogródku - nie ma nic lepszego od własnych ziół i warzyw. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Karolinko🙂
OdpowiedzUsuńI zakładka i podkładka są urocze. Zachęcają do czytania przy herbacie (absolutnie inne napoje nie wchodzą w grę).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdedcznie
Dziękuję bardzo. Kawka też na niej smakuje😁
UsuńPiękny komplecik. Jest taki kolorowy i wiosenny. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicja:)
UsuńIzuniu cudna zakładka i podkładki, anioł to wiesz przecież ja fanka Twoich aniołów prześliczny jest jak zwykle, i te dwa drobne akcenty łza i wisiorek z flaga Ukrainy wzruszyłam się :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńViolu, bardzo dziękuję:)))
UsuńCUDOWNE prace!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń