piątek, 7 kwietnia 2017

Tak...
tak!
W zakładki z suszonymi roślinami 
wkręciłam się na całego:)
Powstały następne na zabawę u Dasandy.






Kontrast stanowi czarna ramka.
Niewinność - kto znajdzie winę w polnych kwiatuszkach?
Wiosna - chyba nie trzeba tłumaczyć - wszystko budzi się do życia,
i kwiaty niezwykle cieszą.

Szczegóły zabawy pod banerkiem.


Pozdrawiam wiosennie:)


35 komentarzy:

  1. Cudne te kwiatowe zakładki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie rzeczy! czyz nie wyglądają cudnie? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znów jestem pełna podziwu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne! Uwielbiam suszone kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. coś pięinego! To sa niepowtarzalne zakładki- przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne! Niegdyś bardzo lubiłam... ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hejka, tworzysz prawdziwe cuda. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

    amiluna-art.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Izuniu Twoje zakładki to takie małe kawałki kwitnącej łąki.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładnie, ładnie :) Tak patrzę na te Twoje kwiaty i przypominam sobie moje śmiechu warte nieudolne próby suszenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego nieudolne Janiu? Wybierasz roślinkę, zrywasz w słoneczne południe, wkładasz między strony książki z odpowiednim chłonnym papierem i czasami przesuwasz roślinkę w inne miejsce jeśli jest przyklejona. I już:)

      Usuń
    2. Ha! Tyle teoria, gorzej z praktyką ;) Nie wiem dlaczego, ale zawsze było coś nie tak - albo kwiatki brzydko wygniecione, albo szaro-bure po utracie koloru. Teraz wolę tylko podziwiać rezultaty czyjejś pracy, np. Twoje pięknie zakładki :)

      Usuń
    3. To jeszcze dodam Janiu, że nie wszystkie roślinki pięknie mi się suszą. Sporo odpada :( Zauważyłam, że pięknie "wychodzą" kwiaty fioletowe i żółte.

      Usuń
  10. Coraz piękniejsze Twoje zakładki.Aneta na pewno ucieszyła się,że zgłosiłaś je na zabawę,bo ostatnio śmiała się,że same kartki wpływają:)))A tu proszę taka piękna odmiana:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne :-) Szczególnie ta pierwsza... rzeczywiście jest w nich niewinność... :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie dość, że pomysł ciekawy to jeszcze tak pięknie wyglądają te zakłdki :)

    OdpowiedzUsuń