nie mogę się pozbierać
i tak zaplanować sobie czas,
aby znaleźć odrobinę wolnego na tworzenie.
Po pracy wracam do domu "padnięta",
szykuję obiadek i potem nic mi się nie chce.
Siadam w fotelu z laptopem na kolanach
i bezmyślnie klikam
zamiast wyżywać się z farbami jakimiś czy innym podobnym sprzętem.
Dlatego wyciągnęłam zdjęcia z zakamarków komputerowych,
z czasu, gdy mi się chciało,
aby pokazać album - mój drugi, bo pierwszego jeszcze nie mogę ujawnić.
Album nazwałam lawendowym.
Zapraszam do oglądania.
I tak 6- kartkowy album pokazałam na prawie 40 zdjęciach:)))
Przesadziłam,
ale jestem taka dumna,
że go zrobiłam.
Dziękuje Małgosi X
za wszystkie wskazówki pomocne przy pracy nad nim.
Album zrobiłam dla koleżanki Dorotki
w podziękowaniu za takie cudo:
Upss.
Teraz dopiero zobaczyłam, że zrobiłam zdjęcie
lewej strony chusty.
Później zrobię nowe i podmienię.
Z prawej - chusta ma cudne bąbelki:)
Post długaśny:)
Dziękuję, że obejrzeliście zdjęcia do końca.
Kotów z sardynkami przybywa,
są do podziwiania tu-klik!
Bardzo się cieszę, że tyle osób się bawi.
Zapraszam serdecznie!!!
Serdeczności
Iza
Przepiękny album Izuniu.:) Podziwiam jak wiele różnych rozwiązań zastosowałaś. Chusta też śliczna.:) Ściskam serdecznie i już jestem ciekawa tematu zabawy na kolejny miesiąc.
OdpowiedzUsuńLenka, bardzo Ci dziękuję:) Powiem szczerze, ze wzorowałam się na pięknych albumach Małgosi. Tak chustą jestem zachwycona. Jest tak pięknie zrobiona i w przeslicznych kolorach.
UsuńKochana, jestem pod ogromnym wrażeniem. Oglądałam kilka razy i nie mogę się napatrzeć - album jest po prostu rewelacyjny, mega starannie zrobiony i wszystkie elementy idealnie do siebie pasują. Po prostu super!
OdpowiedzUsuńUściski.
Ps. Ja też wracając z pracy czuję się pozbawiona wszelkiej energii.
Małgosiu, bardzo dziękuję! Dobra nauczycielkę miałam:) Rzeczywiście - wodospad nie był wcale taki trudny do wykonania jak myślałam. Jeszcze raz dziękuję za filmik.
UsuńMam nadzieję, że powoli wszystko wróci do normy. Zbyt długo mnie w "normalnej" pracy nie było i jak się okazuje, dużo zaległości mam do nadrobienia i uporządkowania.
Buźki
I takie cudeńko ukrywałaś w komputerze?:)))
OdpowiedzUsuńWielkie brawa Izabelko - to piękny, pełen ciekawostek album w delikatnej lawendowej kolorystyce. Spodobał mi się pomysł z koralikami na sznureczkach, jeśli pozwolisz to podkradnę:) No i pop-up na ostatniej stronie wygląda super. To fantastyczne podziękowanie za uroczy prezent.
Buziaki!
Ewuś, dziękuję bardzo. Praca nad albumem była bardzo przyjemna i wciągająca. Użyte papiery z motywem lawendy są bardzo piękne więc i album wygląda ładnie. Wzorowałam się na albumach od Małgosi, bo posiadam dwa - jagodowy i hortensjowy - było to duże ułatwienie. Koralików moc zakupiłam kiedyś do haftu koralikowego, który nie przypadł mi do gustu i tak czasami umieszczam je na sznureczkach jako dzyndzelki w zakładkach, a teraz w albumach. Oczywiście, nie jest to żaden mój patent, tylko podpatrzony:) Prezent od Doroty jest wart 100 takich albumów.
UsuńBuziaki
Dziękuję! Buźka:)
UsuńTakim cudem należy się chwalić i wcale nie za wiele ty h fotografii. Można powiedzieć cudo za cudo brawa dla Was obu dziewczyny. Pozdrawiam 😊👌
OdpowiedzUsuńLucynko, bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Dorota ma złote ręce i napisze jeszcze, że to nie jedyna chusta od niej:) Serdecznie pozdrawiam.
UsuńŚwietny album bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAle mnie zauroczyłaś tym albumem, wzroku nie można od niego oderwać! Kawał fantastycznej pracy za Tobą, a efekt powala, brawo Ty! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMaks, bardzo dziękuję. Piękne papiery z motywem lawendy zrobiły swoje:)
UsuńSerdeczności.
Cudny ten album. Dużo pracy i serca w niego włożyłaś, ale efekt wart tego!
OdpowiedzUsuńChusta też śliczna.
Gosiu, dziękuję. Pracy troszkę było, bo ja, niewprawiona jak Małgosia X robiłam go... trzy tygodnie:P
UsuńPrześliczny album, każda kartka to oddzielne dzieło sztuki :). Chusta przecudnej urody, nawet bez bąbelków :).
OdpowiedzUsuńMałgosiu, bardzo dziękuję:) Te bąbelki na chuście są świetne, ale masz rację - nawet bez nich - cudo!
UsuńPrzepiękny album, cudowne kolorki, a ten rower jest przeuroczy. Co do chusty to prawdziwe cudo
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Rower też bardzo mi się spodobał, dlatego trafił do pop-up:)
UsuńWow, album zrobiłaś z prawdziwym artystycznym rozmachem, uważam że wyszedł Ci rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńChusta super :)
Ja też miewam takie tygodnie, że poza siedzeniem i oglądaniem seriali/czytaniem powieści nie mam siły/ochoty na nic innego;) na pewno niemoc twórcza niedługo przeminie;)
Justynko, dziękuję. Tak, właśnie w ten sposób się relaksuję - hiszpańskie seriale i Agata Christie:)))
UsuńAle w weekend planuję wziąć się za zakładkę do Hubcinej zabawy.
:)
Niesamowity jest ten Twój lawendowy album. Uroczy i taki jakiś sentymentalny. Cudo.
OdpowiedzUsuńUściski
Bardzo dziękuję! Również ściskam:)
UsuńTo może tylko jesienne przesilenie, które na pewno minie. A album zrobiłaś śliczny, przepiękny i wszystko idealnie pasuje. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Justynko:) Również pozdrawiam:)
UsuńPiękny album i piękna chusta. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlicja, dziękuję:)
UsuńDaj sobie czas a wszystko wróci na normalne tory :) Album wspaniały, pełen niespodzianek i zakamarków. Podziwiam! Buziaki :))
OdpowiedzUsuńGosiu, bardzo dziękuję:) Wiem, że gdy lepiej zorganizuję czas będzie ok. Teraz jednak nadrabiam zawodowe zaległości.
UsuńBuziaki:)
Ten album to wspaniały pomysł, gratuluję. Chusta przyda się na jesienne wieczory. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwona. Chusta czeka na swoje wejście:P
UsuńSerdeczności!
Jejuś, Izuniu, jaki on piękny... Możesz śmiało tworzyć albumy, bo robisz to genialnie :)
OdpowiedzUsuńJa też mam teraz mniej czasu na robótki, odkąd pracuję, a pracuję na popołudniówki, więc te moje wieczory przy rękodziele mi odpadają...
Lidziu, bardzo dziękuję. Albumy będą powstawać, bo wciągnęły mnie mocno. Ja tylko czekam, aż ogarnę pewne sprawy i zabieram się do roboty. Mam tyle planów...
UsuńBuziaki
Śliczności. Album i chusta.
OdpowiedzUsuńPodziwiam z całego serca - jedno i drugie pracochłonne i zrobione z miłością ;)
Bardzo dziękuję:)
UsuńFajny album. Super kolorystyka.
OdpowiedzUsuńBziękuję bardzo:)
UsuńIzuniu album zapewne zachwycił Dorotkę. Cudowne dzieło za cudowną chustę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Dziękuję Marzenko. Fajnie mi się pracowało przy tym albumie. Serdeczności:)
UsuńO rany, ale Izuniu cudo zrobiłaś!!! Kochana chylę nisko czoła, bo album jest przepiękny i dopracowany w każdym szczególe!!! I piękna chusta, śliczny wzór :). Buziaki kochana! PS. Doskonale Ciebie rozumiem, ponieważ też taki stan miałam, ale to mija :).
OdpowiedzUsuńJustynko, dziękuję bardzo. Album robiłam z przyjemnością. Małgosia podesłała mi filmik do najtrudniejszego elementu - wodospadu. A na chustę napatrzyć się nie mogę - cudna.
UsuńBuziaki
Przepiękny album!!! Cudnie go ozdobiłaś!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszka:)
UsuńOch Izo, album jest piękny i zazdroszczę Ci zaparcia w jego tworzeniu. Jest delikatny i kolory super, po prostu bajka. Ja tylko dostaję albumy:) Sama się nie podejmuję.Gratuluję.
OdpowiedzUsuńGratuluję też pięknej chusty, są w niej barwy, które lubię.
Serdeczności zostawiam.
Aniu, bardzo dziękuję. Bardzo przyjemnie mi się nad nim pracowało. Wciągnęło mnie i wiem, że to nie ostatni:))) Mam piękne albumy od Małgosi X i Ewy Jurewicz - też chciałam tworzyć takie cuda:)
UsuńChustą jestem zachwycona. Uwielbiam takie. Mam jeszcze dwie - równie cudne - od tej samej Dorotki (pracuję z nią) i Justynki (Wielkie Małe Pasje) i... ciągle mi mało, nosiłabym non stop.
Uściski
Chusta jest bajeczna! Ale ja najpierw zwróciłam uwagę na cudowny album, jedno i drugie w tej chwili po za moimi możliwościami :), jesli Cie to po cieszy to mnie również nic sie nie chce..
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Mocy przybywaj;)
Usuń