niedziela, 8 października 2017

Trochę...
z innej beczki:)
Skrzynki po jabłkach, 
które po roku doczekały się w końcu
drugiego życia.
:)
Nie napracowałam się przy nich.

Siedzisko na niewielkich ślizgaczach.

Szafeczka na lampkę nocną na obrotowych kółkach.

Skrzyneczka na szpargały.

Miały być proste, białe, bez ozdób.
Zawsze można je przerobić na kwietniki.

Dziękuję, że jesteście!

23 komentarze:

  1. I proszę,kolejny dowód na to,że najprostsze jest najlepsze!
    Czuję,ze muszę "skombinować" sobie ze dwie takie skrzyneczki:))
    Pozdrawiam Izuniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam Aduś jeszcze stosik takich skrzyneczek:) Z nich planuję zrobić kwietniki.
      Miłej niedzieli:)

      Usuń
  2. Izabelko, świetny pomysł na drugie życie skrzynek. Prezentują się niebanalnie i uroczo.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu:) Na razie przesuwam je z kąta w kąt i szukam najlepszego zastosowania.
      Uściski!

      Usuń
  3. Supcio, moje czekają na szlif :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Supcio, moje czekają na szlif :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś na topie. Zapanowała moda na skrzynki i palety. Fajny trend a Twoje skrzyneczki są super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marychna! Właśnie chciałam być taka trendy i zrobiłam te skrzynki:) Ale najlepiej się sprawdza taka na szpargały (troszkę inna niż prezentuję w poście) Stoi za fotelem, oszlifowana ale niepomalowana, z podręcznikami, instrumentami muzycznymi, pistoletem do kleju, gliną rzeźbiarską i dobrze mi służy:)

      Usuń
  6. Świetna skrzynka! Dokładnie w moim stylu. :)
    Pozdrawiam ciepło! ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Super,mam taką przeznaczyłam ją na kwiatki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne!! Podoba mi się właśnie to że są proste i bez ozdób, w tym tkwi cały ich urok :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna metamorfoza i jakie przydatne gadżety 😃

    OdpowiedzUsuń
  10. Szafeczka nocna jest fantastyczna! :)

    OdpowiedzUsuń