niedziela, 2 września 2018

Wyka...
Kwiat stracił kolor
z fioletowego na... 
widać:)
Jednak liść rekompensuje stratę,
jest bardzo ciekawy.



Dla wszystkich wracających jutro do szkoły:
POWODZENIA!

Miłego tygodnia:)

42 komentarze:

  1. Przepiękne jest ta zakładka :) te kropki dodają jej uroku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga:) Lubię te naklejane kropki, bo są płaskie i zakładka lepiej układa się w książce:)

      Usuń
  2. Cudna zakładka, śliczne kropeczki, a i szary kolor ma swój urok.:) Pozdrawiam Izuniu!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za życzenia:-) Piękna, mimo straty koloru...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna i niezwykła. Te wąsiki wyki tworzą jakby delikatny ornament.
    Uściski, Izabelko.
    I dziękuję za życzenia na jutro:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna i taka subtelna. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie się prezentuje :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Kwiatkowi widać do jesieni spieszno. Piękna i delikatna zakładeczka, jak zwykle:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna!! Taka delikatna. Ważne, że liście są bo wyglądają obłędnie na tej delikatnej kompozycji :)) Podoba mi się idea zdjęć na starych książkach. Tworzą dodatkowy klimat :)) Izuniu, a robiłaś zakładki z zasuszonymi wrzosami lub wrzoścami? Czy w ogóle da się? Tak pytam z ciekawości jako miłośniczka wrzosów :))) Pozdrawiam i miłego tygodnia również Tobie życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, dziękuję za tak miłe słowa:)
      Z wrzosem zakładkę zrobiłam raz. Pamiętam, że był bardzo kruchy i gubił drobniutkie kwiatuszki podczas przyklejania.
      W tym roku będę suszyła wrzos i jak chcesz Justynko, to mogę spróbować Ci zrobić kilka zakładek:)
      Uściski serdeczne:)

      Usuń
    2. O jeju!!!! Aż się zruszyłam!!!! Serio, spróbowałabyś dla mnie :))))) To ja uszyje dla Ciebie w zamian lalkę :)) Może być?:))) Moc buziaków! :))

      Usuń
    3. Z wrażenia zgubiłam literkę :)) Miało być wzruszyłam :))

      Usuń
    4. Justynko, bardzo chętnie zrobię zakładki z wrzosem. W weekend udam się na wrzosowisko (mamy takie nad Durnym Bagnem) i sprawdzę co urosło:) Poczekasz aż się zasuszy? Bo nie mam teraz suszonego wrzosu.
      Skarpetkowa laleczka? Mogę na taką liczyć? Super:)))

      Usuń
    5. Izuniu spokojnie, poczekam cierpliwie, nie śpieszy się :)).Tak, uszyję Tobie skarpeciaka :)) Będziemy w kontakcie :) Jakby co to pisz na maila :) Uściski.

      Usuń
  9. Fajna, indywidualna. Czegóż trzeba więcej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor liścia świetnie zachowany;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczna zakładka,taka inna,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejna przepiękna do kolekcji <3
    Buziaki serdecznie, Agness<3

    OdpowiedzUsuń
  13. A mi się podoba ! Ja zwykle zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Taka zwykła roślinka a zrobiłaś z niej Izuniu niezwykłą ozdobę. Zakładka wygląda wspaniale. Ciekawa jestem czym zabezpieczasz suszone roślinki? Zdarzało mi się je lakierować ale lakier akrylowy odbiera naturalność. Próbowałam też lakier do włosów, trochę pomaga. Najlepszy efekt uzyskałam z lakierem rustykalnym bo jest bez połysku i nie zmienia koloru rośliny. Jak do Ciebie zaglądam to znów mam ochotę coś posuszyć :)))
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewa:)
      Roślin nie zabezpieczam. Nie będą trwałe, ale przy delikatnym traktowaniu przetrwają lata:)
      Susz koniecznie. Jesień, a na łąkach dalej kolorowo:) A trawy teraz są najpiękniejsze:)
      Uściski

      Usuń
  15. Kwiat może i stracił kolor, ale teraz jest za to bardziej jesienny. :) Śliczna zakładka. Cudowny talent, żeby z karteczek i kwiatków zrobić taką niebanalną ozdobę.

    OdpowiedzUsuń