Moja...
dziewczynka z koszem,
ale bez kosza.
Do drugiej odsłony zabawy - klik!
Smutna,
bo właśnie ten smutek w oczach dziewczynki
tak bardzo mnie ujął.
Zdjęcie, które jest inspiracją w tej odsłonie zabawy
zwróciło moją uwagę od razu.
Wielki kosz, za duży dla małej dziewczynki,
w którym sznurki wżęły się w małe ramionka.
Ciepła chusta, którą ktoś dziewczynkę opatulił,
i stara kurteczka.
Liche sandałki na bosych stopach,
o kilka numerów za duże.
I ta namiastka dziewczęcego uroku...
bransoletki na cieniutkich nadgarstkach.
Do tego piękna twarz dziewczynki,
cudnie wykrojone usteczka
i śliczne czarne oczy.
Wybaczcie.
Nikogo nie chciałam szokować wybierając zdjecie-inspirację.
Nie miałam takich intencji.
Tak wyszło.
Obiecuję, że następne zdjęcia nie będą tego typu...
nie chcę Was zasmucać.
Moją dziewczynkę ukazuję taką, jaką widzę.
Buziaki.
Piękny rysunek Izuniu, podziwiam Twoje umiejętności. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuje Lenka:) Buziole
UsuńA ja myślę, że wybór był dobry. Musimy pamiętać, że życie to nie tylko radosne chwile. O sprawach trudnych trzeba mówić głośno. Twój rysunek Izabelko jest piękny a smutek w oczach dziewczynki ogromnie wzrusza. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEwuś, dziękuję. Masz rację, trzeba mówić.
UsuńUkochy ślę
Izabelko, jak trafnie oddałaś smutek dziewczynki - nie tylko w oczach ale też na twarzyczce. To rysunek tworzony sercem.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Małgosiu, dziękuję. Ciekawe, czy dziewczynka ze zdjęcia ma się dobrze. Buziaki
UsuńMam nadzieję, że tak. Zresztą my patrzymy przez pryzmat naszej kultury i mentalności. A może ta dziewczynka jest szczęśliwa, ma kochającą rodzinę, może nawet nie zrozumiałaby o czym my tu dywagujemy. Oby tak było, bo każde dziecko zasługuje na szczęśliwy los, chociaż to szczęście może znaczyć tak wiele i tak się różnić.
UsuńNo właśnie, tak też myślałam. Szczęście - w różnych kulturach, u różnych ludzi - może mieć inne oblicza. Zawsze jednak wywołuje podobny stan ducha i o ten stan musimy dbać.
Usuń:)
Izuniu A szokuj.
OdpowiedzUsuńTo przecież inspiracja i myślę że dzięki temu prace też będą bardzo ciekawe.
Twoja dziewczynka jest pomimo smutnych oczu piekna.
Pozdrawiam serdecznie 😊
Marzenko, dziękuję. Buziaczki ślę:)
UsuńPięknie narysowałaś tę dziewczynkę!!! Cudo!!!
OdpowiedzUsuńA co do zdjęć do zabawy - wybieraj co Ci w duszy gra! W końcu to Twoja zabawa a życie to nie tylko sama słodycz;)
Buziaki:)
Gosiu, bardzo dziękuję. Oj tak - chcielibyśmy aby było jak najsłodsze, ale...
UsuńBuziaki
Niesamowicie pięknie rysujesz! A smutne rzeczy są wpisane w nasze życie i nie zawsze wszystko musi być landrynkowo różowe.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Zgadam się z Tobą - smutek jest i będzie. Tylko dbajmy aby sytuacje, które go wywołują nie były tego typu. chociaż nie znamy losów tej dziewczynki i nie wiemy, czy jest nieszczęśliwa. Serdeczności:)
UsuńŚliczny portret smutnej dziewczynki .
OdpowiedzUsuńLucynko, bardzo dziękuję:)
UsuńRysunek piękny. Pięknie oddałaś ten smutek.
OdpowiedzUsuńA takich dzieci to mi bardzo szkoda. One w tym wieku, to powinny się bawić, a nie pracować. Ciężkie mają życie...
Pozdrawiam.
Dziękuję Kinga. Tak, chciałoby się zdjąć ten kosz i pomóc dziewczynce. Uściski
UsuńPięknie namalowane Izuniu, podziwiam...
OdpowiedzUsuńDziękuje Lidziu:)))
UsuńRysunek piękny, te duże ciemne oczy robią wrażenie, chociaż ja smutku na twarzy dziecka się nie dopatrzyłam. Jak ktoś wcześniej zauważył tematem obrazu(rysunku) nie są tylko radosne zdarzenia czy ładne rzeczy. Jeżeli komuś temat zabawy nie odpowiada, nie musi w niej uczestniczyć. Gratuluję portretu dziecka i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuje Iwona. Może rzeczywiście nie o smutek na twarzyczce, ale o smutny los dziewczynki tu raczej chodzi. Sztuka, ta ukazująca silne, nie zawsze pozytywne stany zawsze do mnie przemawiała. Prace Beksińskiego i dreszcze latające po ciele u mnie zawsze.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
piękny, wzruszający rysunek! oddałas cąły smutek, aż się łezka w oku kręci
OdpowiedzUsuńDziękuję Marta:)
UsuńIzuniu kochana nikogo nie musisz przepraszać. Tak czułaś, tak Tobie się podobało więc tak wybrałaś, a każdy może je sobie zinterpretować dowolnie :). I zgadzam się z Ewunią - nie zawsze w życiu jest kolorowo i warto o tym pamiętać by doceniać to co się ma. Twój rysunek Izuniu totalnie powalił mnie na kolana! Niesamowita ta twarz. W mistrzowski sposób oddałaś emocje!! Wielkie wow!!! Przepiękne cieniowania, kreska i w ogóle jestem zachwycona! Buziaki i z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcie :)).
OdpowiedzUsuńJustynko, bardzo dziękuję. Ta dziewczynka, w folderze z zdjęciami, z którymi chciałabym "popracować", znalazła się jeszcze długo przed pomysłem zabawy. Obraz przemawiał do mnie od dawna. Tele emocji - należy się małej. Gorzej by było, gdyby nikt nie dostrzegł - pracy dzieci, biedy... chociaż z drugiej strony, po Twoim śledztwie Justynko, myślę, że dziewczynce żadna krzywda się nie działa i nie dzieje. Tego się trzymajmy. Buziaki.
UsuńP.S. Zdjęcie już mam - emocji będzie mniej, ale zdjęcie do trzeciej odsłony jest dosyć ciekawe.
Śliczny rysunek!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu:)
UsuńWOW!! Cudnie !!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aga:)
UsuńTwój rysunek jest piękny. Dobrze, że pokazałaś smutek, przecież tak dużo jest go w świecie.
OdpowiedzUsuńBasiu, dziękuję.
Usuńśliczna jest ta Twoja dziewczynka, smutne oczka przyciągają uwagę...
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
Usuńobrazek dziewczynki mnie zachwycił, jeny jak ty cudnie rysujesz, no mega :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Violu:)
Usuń