niedziela, 9 października 2022

 Troszkę...

mój blog zarósł kurzem,
a już "przydasie" na pewno:)))
Najgorzej, że nie wiem, ile taki stan będzie trwał.
🤔
Planuję wspaniałe prace, nie realizuję żadnej.
Ktoś ma panaceum na nieróbstwo?
🥺
Ten post powstał, bo chcę podziękować Dorotce z bloga Pies w swetrze,
za cudny prezent.



Brelok z Buką jest świetny.
Powiesiłam go na dużej lampie stojącej obok biurka
i uśmiechamy się do siebie, bo moja Buka uśmiech ma:)

Dorotko, te oczyska są super - nic nie będę zmieniała.

A jakie cudne dostałam serwetki!
Dorota napisała: "zrób sobie Bolesławiec"
:D
Oj, tak!


Czekają na wenę, którą gdzieś zgubiłam:(((

Dorota, bardzo dziękuję za prezent!

Całe szczęście mam jeszcze swoje tworki z lata, których nie pokazywałam.
Oczywiście decu:)
Pokażę tylko jedną skrzyneczkę, ponieważ zostawię sobie zapas,
gdybym w nieróbstwie trwała dłużej.


Wykorzystałam serwetkę
którą otrzymałam od Justynki - Trzeci Pokój.
Na niej wzór obrazu "Pocałunek" jest większy,
niż na tych co posiadam.



Skrzynkę zrobiłam dla siebie.
Twórczość Gustawa Klimta bardzo lubię:)


🧡🧡🧡
Na koniec zostawiłam swoją prośbę do Was.
Co roku otrzymuję moc kartek na święta.
Wszystkie są dla mnie ważne, wszystkie cenne,
wszystkie przechowuję w ozdobnym pudełku.
Jednak chciałabym Was prosić
o nieprzesyłanie ich do mnie.
Wiem, nieładnie to brzmi.
Bardzo Was cenię, bardzo lubię,
cieszę się zawsze, że mam takich blogowych przyjaciół i obiecuję 
złożyć życzenia w innej formie.
Sama, nie wyślę żadnej kartki, 
ponieważ całkowicie przestało mnie cieszyć ich tworzenie.
Nie chcę ich robić na siłę.
Myślę również o finansowych sprawach.
Każdy grosz pragnę przeznaczyć na pewien bardzo ważny dla mnie cel.
Bardzo niezręcznie czułabym się, gdybym kartki otrzymała
a sama nie mogła zrewanżować się tym samym.
Kochane, przepraszam Was bardzo za to i liczę na zrozumienie.


Ślę serdeczności!
Iza