Kartki pocztowe dla chorej Martynki która bardzo lubi dostawać kartki pocztowe adres domowy Martynki jest napisany w linku na stronie Martynka bardzo lubi konie :) :) :) pozdrawiam Natalia
Martynka bardzo lubi dostawać kartki pocztowe to jej jedyne okno na świat i możliwość poznawania nowych ludzi i miejsc. O Marzycielskiej Poczcie powiedziała nam pani pracująca w sklepie w naszej miejscowości. Pomyślałam że gdy zgłoszę Martynkę i dostawałaby kartki od wielu osób była by bardziej szczęśliwa i dało by jej to więcej siły do walki z chorobą z którą będzie musiała się mierzyć do końca swojego życia. Ja sama wychowuje Martynkę (jej tata zostawił nas gdy Martynka miała roczek) i czasami jestem bezsilna. Dlatego postanowiłam zgłosić Martynkę do Marzycielskiej Poczty.
Prześliczna anielska brać :)
OdpowiedzUsuńTak, cudowne dzierganki:)
UsuńAnielsko u Ciebie , piękne aniołki.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu swoim;) i Pani Uli!
UsuńPiękne aniołki dostałaś:)
OdpowiedzUsuńTak, w tym roku moja choinka będzie śliczna:)
UsuńAniołkowo się u ciebie zrobiło 😀
OdpowiedzUsuńBo już... coraz bliżej święta:)
UsuńŚliczne aniołki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje(my) ;)
Usuńsłodziaki, a czapka pierwszego powaliła mnie na kolana- świetna.
OdpowiedzUsuńDziękuję. A czapeczka wyobraź sobie nie widziała szydełka ani drutów:)))
Usuńfajna ta czapeczka, a prace Uli jak zwykle perfekcyjne
OdpowiedzUsuńDziękuję Jaga. Mam prace Dwóch Pań Ul:)
UsuńŻe jedną znasz, to wiem:). Drugą (Jej aniołki) pewnie też, bo mieszka w W.
Śliczności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚliczne;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)))
UsuńSliczności! Zaanieliło się u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńTak, zaanieliło:)
UsuńIzuś, ależ cudne te Twoje aniołki.... ten w czapce przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię serdecznie, Agness <3
Dziękuję Aguś:)
UsuńI ja ściskam
Kartki pocztowe dla chorej Martynki która bardzo lubi dostawać kartki pocztowe adres domowy Martynki jest napisany w linku na stronie Martynka bardzo lubi konie :) :) :) pozdrawiam Natalia
OdpowiedzUsuńMartynka bardzo lubi dostawać kartki pocztowe to jej jedyne okno na świat i możliwość poznawania nowych ludzi i miejsc. O Marzycielskiej Poczcie powiedziała nam pani pracująca w sklepie w naszej miejscowości. Pomyślałam że gdy zgłoszę Martynkę i dostawałaby kartki od wielu osób była by bardziej szczęśliwa i dało by jej to więcej siły do walki z chorobą z którą będzie musiała się mierzyć do końca swojego życia. Ja sama wychowuje Martynkę (jej tata zostawił nas gdy Martynka miała roczek) i czasami jestem bezsilna. Dlatego postanowiłam zgłosić Martynkę do Marzycielskiej Poczty.
https://marzycielskapoczta.pl/martynka-kurek/
Anioły niech nas strzegą....
OdpowiedzUsuń