wiosna pełną parą.
Przyleciały bociany!
Gniazda w mojej miejscowości mają znowu swoich lokatorów:)
Wiosna!
Najwyższa pora, bo wyciągam już "wybrakowane" roślinki.
Pierwiosnek lekko odbarwiony:(
Bardzo dziękuję za miłe słowa o anielicy z tacki.
Serdecznie dziękuję:
za dobre serducha i cudowne skrapki.
Moja drewniana skrzyneczka, dzięki Wam Dziewczyny,
zapełniła się upragnionymi skarbami!
Dobrego tygodnia!
cudnie, susz kolejne! Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Hubciu:) Już przyszykowałam stare książki na nowe roślinki:)
UsuńKupiłam w antykwariacie książkę a w niej było kilka zasuszonych kwiatów i już chyba wiem co z nich , z nimi zrobię. Super pomysł piękne te zakładki:)
OdpowiedzUsuńO!!! Fajnie. Zakładki, kartki, obrazki - do wielu rzeczy suszone roślinki możesz Lucynko wykorzystać.
UsuńSuper zakładki,jesteś mistrzynią w ich robieniu.
OdpowiedzUsuńElu, bardzo dziękuję za tak miłe słowa:)
UsuńFantastyczne wszystkie zakładki ale ta ostatnia jest mega wspaniała.
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu. Ostróżka prezentuje się na niej świetnie!
UsuńU mnie wiosna wietrzna i trochę przyczajona, a Twoja, zakładkowa taka spokojna... Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńI u mnie Olu wiało bardzo. Ale całe szczęście nie w suszkach:)))
UsuńOj chociaż u Ciebie Izuniu świat od wiosny pięknieje bo u mnie nadal paskudnie i wieje, aż głowę chce urwać. Zakładki cudne, i widzę że już czas na następne zapasy :) Buziaki!!
OdpowiedzUsuńOj czas, już czas:) Dziękuję Justynko:)
Usuńśliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu:)
UsuńStempelek świetnie uzupełnia suszone kwiatki:)
OdpowiedzUsuńJa już Magda, bez tych stempelków nie mogę się obejść;P
Usuńzakładek nigdy zawiele :) sliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Wszystkie powędrowały w świat:)
UsuńIuniu, zakładki cudowne, bo inne być nie mogą. A może wraz z wiosną i nowymi roślinkami powstanie zielniczek...
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Izuniu oczywiście, klawiatura zjadła mi literki w Twoim imieniu:)
UsuńZielniczek... ile ja się razy za niego zabierałam Małgosiu:)))
UsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę i będą nowiuśkie kwiatuszki do zbierania :):) też doczekać się nie mogę ;)
Dziękuję Justynko. Miejsce na nowe już mam:)
UsuńU mnie już fiołków i pierwiosnków mogłabyś nazabierać do suszenia ;-) Piękne zakładki :-)
OdpowiedzUsuńNo proszę! U mnie wiosna zawsze spóźniona. Fiołki - dla niech mam specjalną księgę do suszenia:)
UsuńWspaniałe te Twoje zakładki :) scrapki, nie ma za co :) Ja Tobie też pięknie dziękuję :) :) :) Ty wiesz...
OdpowiedzUsuńAguś, bardzo dziękuję!
Usuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJakie super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu:)
UsuńZakładki śliczne, zbieraj więc nowe roślinki, aby dalej tak pięknie tworzyć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu:)
UsuńNa zakładkach roślinki wcale nie wyglądają na wybrakowane:) Jak zwykle Izabelko ślicznie to zrobiłaś. Przesyłam uściski!
OdpowiedzUsuńEwuś, dziękuję:)
UsuńCudne zakładki Izuniu, pięknie wyglądają na tle starych książek. Pozdrawiam Cię milutko.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenka:)
UsuńKolejne cudne zakładki. Tak, niebawem już będziesz mogła suszyć kwiatki na następne cudeńka 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Alinko, dziękuję:)
UsuńPRZEPIĘKNE, eleganckie, delikatne zakładki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńŚliczne są te zakładki aż bałabym się używać, że się zniszczą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwia:) Wbrew pozorom są dosyć trwałe:)
UsuńNo to mamy pierwszy dzień wiosny - kwiaty przybywajcie :). Zakładki super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu! Przybywajcie!!!
OdpowiedzUsuń:)
No naprawdę one są urocze. Delikatne i takie wiosenne.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńZawsze pięknie :) Też już widziałam bociany ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń