Nawet jeśli pokazywałaś to i tak każda jest inna, każda ma swoje piękno pozdrawiam Dusia
Bardzo mi miło Dusiu, dziękuję!
Twoje zakładki są uniwersalne , bardzo je lubię :) Oglądać i używać do książek *
Cieszę się Beatko. Fajnie, że "jeszcze działają":)
Przepiękne jak zawsze.
Elu, bardzo dziękuję:)
Zakładek nigdy dość, lubię oglądać śliczności wychodzące spod Twoich rąk Izuniu.:)
Lenka, dziękuję:) I jak tu przestać robić zakładki?;)
Piękne jak zawsze, a co to za cudna skamielina ;)
Dziękuję Gosiu:)Skamielina to odlew gipsowy roślinek, które odciskałam w glinie.
Izuniu tych ślicznotek sobie nie przypominam.Pozdrawiam serdecznie 😀
Tak Miciu, to ich debiut :DDDUściski!
kolejne śliczności...nigdy dość!
Cieszę się Hubciu, bo miałam obawy, że zrobiło się u mnie NUDNOOO!
Są tak cudne, że możesz się nawet powtarzać.
Dziękuję Basiu! :)))
Są piękne!!:)) Cudowny jest również ten odcisk roślinek :) Izuniu, a wrzosy udało się zasuszyć :)? Pozdrawiam!
Dziękuję Justynko. Udało się:))) Aż żałuję, że tak niewiele zasuszyłam.Zaraz będę działać:)))
:)))))
Cudne - jak zawsze!A ja wszystkie zakładki od Ciebie, Izabelko, przechowuję pieczołowicie i nie używam za często, bo boję się, że się zniszczą. Lubie je rozkładać od czasu do czasu i oglądać.Ściskam.
Małgosiu dziękuję:)Wbrew pozorom nie są łatwe do zniszczenia. W książce raczej są bezpieczne:)Używaj Małgosiu śmiało. Przyjmuję reklamacje:)))
Wow , śliczne :) Ty jesteś zakładkowa królowa :)
Bardzo dziękuję Aga :)
Śliczne:) ta błękitna i żółta jak dla mnie fantastyczne :)
Dziękuję Justynko:)
Śliczne! Urzekła mnie niebieska.Miłej niedzieli Izabelko.
Ewuś, dziękuję! Tobie także miłej :)
Są śliczne :)Nie pamiętam czy pokazywałaś, ale nawet jeśli to są tak piękne, że można popatrzeć na nie znów :Dpozdrawiam :)
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa:)Uściski!
Nawet jeśli pokazywałaś to i tak każda jest inna, każda ma swoje piękno pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Dusiu, dziękuję!
UsuńTwoje zakładki są uniwersalne , bardzo je lubię :) Oglądać i używać do książek *
OdpowiedzUsuńCieszę się Beatko. Fajnie, że "jeszcze działają"
Usuń:)
Przepiękne jak zawsze.
OdpowiedzUsuńElu, bardzo dziękuję:)
UsuńZakładek nigdy dość, lubię oglądać śliczności wychodzące spod Twoich rąk Izuniu.:)
OdpowiedzUsuńLenka, dziękuję:) I jak tu przestać robić zakładki?;)
UsuńPiękne jak zawsze, a co to za cudna skamielina ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
UsuńSkamielina to odlew gipsowy roślinek, które odciskałam w glinie.
Izuniu tych ślicznotek sobie nie przypominam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😀
Tak Miciu, to ich debiut :DDD
UsuńUściski!
kolejne śliczności...nigdy dość!
OdpowiedzUsuńCieszę się Hubciu, bo miałam obawy, że zrobiło się u mnie NUDNOOO!
UsuńSą tak cudne, że możesz się nawet powtarzać.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu!
Usuń:)))
Są piękne!!:)) Cudowny jest również ten odcisk roślinek :) Izuniu, a wrzosy udało się zasuszyć :)? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko.
UsuńUdało się:))) Aż żałuję, że tak niewiele zasuszyłam.
Zaraz będę działać:)))
:)))))
UsuńCudne - jak zawsze!
OdpowiedzUsuńA ja wszystkie zakładki od Ciebie, Izabelko, przechowuję pieczołowicie i nie używam za często, bo boję się, że się zniszczą. Lubie je rozkładać od czasu do czasu i oglądać.
Ściskam.
Małgosiu dziękuję:)
UsuńWbrew pozorom nie są łatwe do zniszczenia. W książce raczej są bezpieczne:)
Używaj Małgosiu śmiało. Przyjmuję reklamacje:)))
Wow , śliczne :) Ty jesteś zakładkowa królowa :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aga :)
UsuńŚliczne:) ta błękitna i żółta jak dla mnie fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko:)
UsuńŚliczne! Urzekła mnie niebieska.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Izabelko.
Ewuś, dziękuję! Tobie także miłej :)
UsuńSą śliczne :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam czy pokazywałaś, ale nawet jeśli to są tak piękne, że można popatrzeć na nie znów :D
pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa:)
UsuńUściski!