dziękuję za wszelkie rady dotyczące
Anioła Nocy Świętojańskiej.
Piękny tytuł nadała Małgosia X
Zdjęcia,
jak anioł wygląda obecnie
umieściłam w poprzednim poście w "dopisku".
Dzisiaj pokażę dwie podkładki pod kubki czy filiżanki.
Z aniołami oczywiście - długoszyimi, złotowłosymi,
w nasyconych kolorach.
w nasyconych kolorach.
Podkładki, tekturki - reklamówki,
malowane farbami akrylowymi,
lakierowane kilkakrotnie, aby ciepełko im nie zaszkodziło.
Buziole ślę:)
Cudne kolorki i urocze anioły :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś:)
UsuńPrzepiękne! Nigdy w życiu nie postawiłabym na nich kubka, w ramki i na ścianę! <3
OdpowiedzUsuńDziękuje Daga:)))
UsuńŚliczne są Izabelko. Z daleka wyglądają jak małe witrażyki. Masz ciekawe pomysły i pięknie je realizujesz:)
OdpowiedzUsuńBuźka!
Dziękuję Ewuś:)
UsuńPięknie wyszło:).
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu:)
UsuńSuper pomysł na wykorzystanie podkładek-reklamówek! Teraz przynajmniej są unikatowe:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:) Właśnie się zastanawiam, czy nie malować następnych, bo jeszcze 6 mam:)))
UsuńMaluj, maluj:)
UsuńRobi się:)))
UsuńPrzepiękne anielskie podkładki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś:)
UsuńPrzepadłam, zakochałam się i w ogóle siedzę przed ekranem i wzdycham!!! Nie dość, że kocham Izuniu Twoje anioły, to jeszcze takie moje, radosne kolorki im nadałaś :)). Piękne podkładki!!! Teraz to każdy napój stojący na nich zyska anielskiej mocy :)).
OdpowiedzUsuńPS. Zaraz zajrzę do poprzedniego posta, ciekawa jestem jak przerobiłaś anioła :)). Buziaki!
Justynko, bardzo Dziękuję:) Tak, kolorki to one mają:)))
UsuńJejuś ale ekstra podkładki... Izuś za co się nie weźmiesz to zawsze wychodzi Ci pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu:)
UsuńWierz mi, nie zawsze;)
3 x ach!a może więcej ;-D
OdpowiedzUsuńWystarczy trzy Hubciu - ja już w skowronkach:)))
UsuńIzabelko, najpiękniejsze podkładki jakie można sobie wymarzyć.
OdpowiedzUsuńNowa wersja anioła też mi się podoba. Chociaż ja tam żadnej butelki nie widziałam, nawet, gdy padło to określenie, to ja dalej nie mogłam jej dojrzeć:)
Buziaczki.
Małgosiu, bardzo dziękuję:) Była, była, Lidzia spostrzegła i powiem, że zgubić jej nie mogłam. Dalej ja widzę:)
UsuńPiękne, anielskie podkładki!
OdpowiedzUsuńDziękuje Gosiu:)
UsuńCudowności Izabelko, tyle koloru i pozytywnej energii, że ciężko przejść obojętnie ;) Pozdrawiam i życzę dobrej nocy ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te Twoje aniołki i tak radośnie kolorowe, że przyjemnie się na nie patrzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję Karolinko:)
UsuńRównież pozdrawiam.
Jakie one wspaniałe:) Kolory są cudowne. Masz prawdziwy talent do malowania :)Szczerze podziwiam!
OdpowiedzUsuńMagda, bardzo dziękuję:)
UsuńAż trudno na takim pięknie co kolwiek postawić. Wspaniałe! Dobrego dnia:)
OdpowiedzUsuńLucynko, dziękuję bardzo:)
UsuńPrawdziwa sztuka użytkowa, są przepiękne😍 tylko bałabym się coś na nich postawić. Pozdrawiam😊
OdpowiedzUsuńOlu, dziękuję:) Powinny zdać egzamin pod gorącym kubeczkiem:)
Usuńcudowne podkładki, ale aż szkoda na nich kubeczek stawiać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marta:-)
UsuńPodstawki wyśmienite, choć zachwyciła mnie zakładka. A anioł z poprzedniej notki podoba mi się w obu(jaśniejszej i ciemniejszej)wersji.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwona:) Tak, zakładka jest piękna:)))
UsuńAnioł w ciemniejszej wersji dalej bez zmian:) Już taki zostanie.
:)
Tak piękne, że aż szkoda ich używać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło czytać takie słowa:)
UsuńAch, fantastyczny projekt :D przepięknie zmalowałaś te podkładki, aż szkoda używać tak na co dzień, byłyby cudowne jako ozdoby np. na ścianę :) Naprawdę jestem pod wrażeniem: świetne kreski, cudne kolory, wszystko ślicznie skomponowane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko. Z podkładkami miło mi się pracowało. Lubię małe, szybkie formy:) Serdeczności:)
UsuńPięknie je wykonalas, takie własnoręcznie ,zrobione podkładki to małe obrazeczki, aniołki są śliczne aż szkoda na nich stawiać kubeczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Myślę, że wytrzymają pod kubeczkami i nie zniszczą się szybko.
UsuńO ja cie, jakie piękne te podkładki! Jestem zachwycona i nie mogę się napatrzeć. Anioły cudne i kolory piękne.:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz:)
UsuńWszystkie Twoje Anioły są przecudne.
OdpowiedzUsuń